Artykuły

Oz zaczarował małych widzów w Gdyni

Jerzy Bielunas, reżyser "Czarnoksiężnika z Krainy Oz" w Teatrze Miejskim w Gdyni, doskonale rozumie potrzeby dziecięcej widowni i traktuje ją poważnie.

Teatr Miejski w Gdyni pod rządami dyrektora Jacka Bunscha raz w roku przygotowuje nową propozycję dla dzieci. Zarówno wcześniejsze tytuły ("101 dalmatyńczyków", "Piękna i Bestia"), jak i najnowszy spektakl "Czarnoksiężnik z Krainy Oz" udają się znakomicie. Czy to zasługa doboru repertuaru opartego na uwielbianej przez dzieci bajkowej klasyce? Predyspozycji aktorów, którzy raz w roku mogą zmienić konwencję? Być może u źródeł sukcesu leży fakt, że dziecięce bajki trafiają również do dorosłych, bo ich atutem jest uniwersalność? Ja natomiast sądzę, że kluczem do sukcesu jest dobór realizatorów. Zarówno Jerzy Bielunas, reżyser wcześniejszych "101 dalmatyńczyków" i "Czarnoksiężnika z Krainy Oz" (spektakl w niedzielę miał swoją premierę), jak i Petr Nosalek (reżyser ubiegłorocznego spektaklu "Piękna i Bestia") to twórcy o wielkiej wyobraźni, doskonale rozumiejący potrzeby najmłodszej widowni i - co najważniejsze - traktujący ją jak wymagającego widza. Dla nich spektakl dla dzieci oznacza poprzeczkę podniesioną bardzo wysoko.

Jerzy Bielunas, biorąc na warsztat pełną niezwykłości historię o Dorotce porwanej przez trąbę powietrzną i przeniesionej do krainy czarnoksiężnika Oz, potraktował ją jako wyzwanie dla swojej wyobraźni i inscenizacyjnej pomysłowości. Mimo że gdyński teatr dysponuje skromnymi warunkami scenicznymi, reżyser wspólnie z Elżbietą i Sebastianem Pietkiewiczami (autorami kostiumów i scenografii) wyczarował pełne urody i ekspresji magiczne krainy Kalidachów, Manczkinów, Myszy i inne. Każda z nich ma również inną oprawę muzyczną Mateusza Pospieszalskiego.

Główną rolę Dorotki zagrała Katarzyna Bieniek, pełna dziewczęcego wdzięku studentka wrocławskiej PWST, która na scenie ma jednak problem z emisją głosu. Partnerują jej Grzegorz Wolf (w roli Stracha na Wróble), Piotr Michalski (Blaszany Drwal) i Rafał Kowal (Tchórzliwy Lew). Ale serca widzów podbił ktoś inny - wyśmienita Elżbieta Mrozińska w roli Wroniastej - Złej Czarownicy z Zachodu oraz Olga Barbara Długońska jako zahukana Królowa Myszy i Beata Buczek-Żarnecka (komiczna Mysz Minister oraz majestatyczna Czarownica Szeptów i Szelestów). To dzięki nim podróż z Dorotką i trójką jej przyjaciół przez baśniowe krainy do Szmaragdowego Grodu jest naprawdę magiczna.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji