Artykuły

Rzeszów. Drabina Szajny ma stanąć na 3 Maja

"Drabina do nieba" przy rzeszowskim deptaku, tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Rzeszowskiego, powieść biograficzna i katalog galerii - tak Rzeszów uhonoruje jubileusz Józefa Szajny.

Kto mówi, że Rzeszów nie ma wybitnych artystów? Ależ ma - jednego z najwybitniejszych, giganta polskiej sztuki powojennej - Józefa Szajnę. I szkoda, że w stolicy Podkarpacia pamięta się o tym tylko od święta.

Wyjątkowa okazja, żeby przypomnieć o rzeszowskich korzeniach Szajny, trafia się właśnie w tym roku - znakomity twórca i teoretyk teatru, malarz i grafik, obchodzi 85. urodziny i jubileusz 60-lecia pracy twórczej. Choć tu nie mieszka, jest silnie związany z Rzeszowem, co zawsze podkreśla. Tu się urodził i tu spędził młodość. Swojemu rodzinnemu miastu chętnie ofiarowuje swoje dzieła. W 1997 r. podarował 54 prace powstającej na strychu Teatru im. Wandy Siemaszkowej Szajna Galerii. To jedyna w Polsce i na świecie stała ekspozycja prac profesora. W 2001 r. na skwerze stanęła rzeźba projektu Józefa Szajny - "Przejście". Profesor wykonał projekt za darmo.

Od tamtego czasu miasto jednak o Szajnie jakby zapomniało. W tym roku wreszcie coś drgnęło.

Uniwersytet Rzeszowski już na początku czerwca nada prof. Józefowi Szajnie tytuł doktora honoris causa. Jak do tej pory jedyną osobą uhonorowaną tym tytułem jest papież Jan Paweł II. - W pierwszych dniach czerwca uniwersytet obchodzi rocznicę powstania, wtedy dyplomy otrzymają Józef Szajna i Feliks Kiryk, historyk i współtwórca historii na rzeszowskiej WSP. Prof. Szajna w liście do rektora podziękował i napisał, że cieszy się z tego tytułu - mówi Władysław Borowiec, rzecznik Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Teatr im. Wandy Siemaszkowej wydał katalog Szajna Galerii. 23 marca miał być uroczyście wręczony Szajnie jako niespodzianka podczas Nocy Artystów. Mistrz odwołał jednak przyjazd do Rzeszowa, bo źle się czuł. Katalog dotarł do niego pocztą. Teatr zdobył na jego wydanie pieniądze z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Profesor był bardzo mile zaskoczony. Jest zadowolony z tego wydawnictwa, pochwalił je - mówi Anna Kulpa z teatru. A kto choć trochę zna profesora wie, że na jego pochwałę trzeba sobie naprawdę zasłużyć. Katalog za 30 zł można kupić w kasie lub Biurze Obsługi Widza w teatrze.

Rzeszowski teatr na festiwalu w Turcji (w maju) i Rosji (jesienią) ma zamiar pokazać właśnie swój sztandarowy spektakl Szajny - "Deballage".

Autorem najciekawszych form uczczenia jubileuszu profesora jest Jerzy Fąfara, rzeszowski literat, pomysłodawca dorocznego Święta na Pańskiej. Właśnie kończy pisanie wyjątkowej biografii Szajny. Nie będzie to drętwa publikacja, naszpikowana datami. - Tego rodzaju wydawnictwa zostawiam biografom. Moja książka to powieść oparta na faktach, są więc w niej autentyczne zdarzenia i nazwiska, a także moje interpretacje jego dzieł - opowiada Fąfara. Chciałby, aby była gotowa na Święto Ulicy 3 Maja, które odbędzie się 23-24 czerwca. - Ta data jest nierealna, bo książka wciąż mi się rozrasta - mówi Fąfara. Na tegoroczne Święto na Pańskiej szykuje więc inną związaną z Szajną atrakcję. - Na końcu ulicy 3 Maja, na trawniku przy Radiu Rzeszów, stanie "Drabina do nieba" - zapowiada literat. To będzie kulminacyjny punkt rzeszowskiej, trwającej dwa dni imprezy. Drabina ma być repliką kompozycji rzeźbiarskiej autorstwa Józefa Szajny, którą pięć lat temu umieszczono przy Muzeum Narodowym w Warszawie. Po szczeblach kilkunastometrowej drabiny idą zniszczone buty. "To droga do nieba nas wszystkich" - mówił wtedy Szajna. - Mam już wstępną akceptację tego pomysłu od profesora, chcielibyśmy zaprosić go do Rzeszowa na uroczyste "otwarcie drabiny", któremu mógłby towarzyszyć pochód aktorów w strojach ze spektakli Szajny oraz rozpakowanie lub spalenie opakowania drabiny - opowiada Jerzy Fąfara. Drabina pozostałaby w tym miejscu na stałe. - Myślę, że świetnie wkomponuje się w atmosferę starej ulicy, świetnie tu zagra, niczym piramida przed Luwrem. Będzie prowokująca jak sam Szajna - uważa. W Warszawie drabina ma kilkanaście metrów wysokości, wysokość tej rzeszowskiej będzie dostosowana do architektury ulicy. Jerzy Fąfara poszukuje sponsorów tego przedsięwzięcia.

Na zdjęciu: "Drabina do Nieba" Józefa Szajny, Centrum Rzeźby Polskiej, Orońsko

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji