Białystok. "Baldanders" BTL-u w finale konkursu
Spektakl "Baldanders" [na zdjęciu] wystawiany w Białostockim Teatrze Lalek znalazł się wśród finalistów tegorocznej edycji konkursu na wystawienie polskiej sztuki współczesnej. Kto zostanie laureatem - dowiemy się w ciągu miesiąca - najpóźniej do 15 czerwca jurorzy ustalą ich listę.
Konkurs od 13 lat organizowany jest przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przy współudziale Teatru Narodowego i Związku Artystów Scen Polskich. Spektakl "Baldanders" to dzieło dwóch twórców niezależnych - Marcina Bartnikowskiego i Marcina Bikowskiego, związanych ze Stowarzyszeniem Promocji Artystycznej. Pierwszy napisał scenariusz, kompilując teksty Borgesa, Poego i Topora, drugi spektakl wyreżyserował, przygotował fascynujące lalki i je animuje.
Punktem wyjścia jest tu historia demona "Baldandersa" opisanego przez Borgesa w "Księdze istot zmyślonych" - demona przemiany, który wkrada się w umysł tych, którzy nawet tego nie podejrzewają. Powstało widowisko, w którym jednak nie tyle chodzi o fabułę, ile o refleksję o człowieku i talenty animacyjne twórców. A te są (szczególnie Bikowskiego) imponujące.
Spektakl można obejrzeć 22 maja w BTL, a 29 maja - w ramach Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego WALIZKA w Łomży. Pierwszego czerwca aktorzy pokażą "Baldanders" podczas XVIII Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego "Bez Granic" w
Cieszynie.
Spektakl swoim szyldem firmuje Białostocki Teatr Lalek, więc to już kolejny jego sukces. W 2004 roku w finale konkursu znalazło się przedstawienie aktorów BTL - "Spowiedź w drewnie" w reż. Krzysztofa Raua, a w 2005 - "Brzdące, czyli teatr Anioła Stróża".
