Artykuły

Dwadzieścia ważnych rozmów

Znam takich, którzy zaczynają lekturę "Gazety" od wywiadów Katarzyny Bielas. Przyznam od razu - sam do nich należę. Teraz wszyscy - także ci, którzy ich nie znają - mogą je mieć zebrane w jednej książce ["Niesformatowani"] - pisze Waldemar Kumór w Gazecie Wyborczej.

Dwadzieścia rozmów z pisarzami, aktorami, filmowcami, naukowcami, artystami. Bielas rozmawiała z nimi w ciągu ostatnich dziesięciu lat (jedną przeprowadziła wspólnie z Dorotą Jarecką, inną - z Jackiem Szczerbą, także dziennikarzami "Gazety"). Andrycz, Krall, Janion, Szczuka, Katz, Mosiewicz, Nieznalska, Żmijewski, Majchrzak, Koterski Libera, Witkowski. I moje ulubione - z Ciechowskim, Waglewskim, Pankowskim, Kondratem, Janerką, Żurawieckim, Braunek, Idziakiem. Zresztą przekonajcie się sami.

No i jeszcze świetny tytuł, który właściwie mówi wszystko o doborze rozmówców: niesformatowani - czytaj: niebanalni, niepokorni, ciekawi świata i dla świata.

Książkę można czytać od końca, od środka, od początku. Niespiesznie. Teraz wywiady zebrane w jednym tomie udowadniają, że nie są kolejnymi rozmówkami z celebrities, jakie co tydzień wylewają się z kolorowych magazynów, publikowane z okazji nowej płyty, książki, filmu, nowej fryzury czy kolejnego męża; takie, o których po przeczytaniu zazwyczaj zapominamy albo przypominamy sobie, by błysnąć ploteczką z życia wyższych sfer.

Ta książka pokazuje, że teksty dziennikarskie, gazetowe nie muszą żyć jeden dzień. Wywiady Bielas się pamięta. Nie dlatego, że zachwycamy się niebanalną formą pytań, metodą "dociskania" rozmówcy, łapania na niekonsekwencjach i koloryzowaniu czy afiszowaniem się znajomością historii bohatera (bo to przecież oczywiste). Bielas wydobywa ze swoich rozmówców to, co w nich najlepsze: wrażliwość, inteligencję, źródła sukcesów i - jakkolwiek banalnie to zabrzmi - wyznania o miłości, rodzinie, odpowiedzialności.

Imponuje mi u Bielas widoczna przy prowadzeniu rozmów niespotykana w tych czasach skromność, pokora i inteligentna, nienachalna umiejętność zapisywania cudzych zwierzeń.

U Bielas pytania są proste i naturalne; odpowiedzi - pasjonujące jak pasjonujący są jej rozmówcy. Pewnie dlatego, że Bielas potrafi słuchać i szanować rozmówców, a oni tak naturalnie i błyskotliwie opowiadają o sobie. Bo bez nich, rzecz jasna, nie byłoby tej książki. Bo są niesformatowani.

Katarzyna Bielas, Niesformatowani, Znak, Kraków

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji