Artykuły

Po latach przygotowań ruszają zdjęcia do filmu "Popiełuszko" Rafała Wieczyńskiego. "Rzeczpospolita" pierwsza ujawnia nazwisko odtwórcy roli tytułowej.

Odtwórca głównej roli ma zostać przedstawiony podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Jak nieoficjalnie dowiedziała się "Rzeczpospolita", jest nim Adam Woronowicz [na zdjęciu]. To znakomity wybór obsadowy. 33-letni aktor Teatru Powszechnego w Warszawie ma już w dorobku kilka znaczących nagród, m.in. Nagrodę im. Aleksandra Zelwerowicza, a także aktorską Grand Prix na sopockim festiwalu "Dwa Teatry" oraz Nagrodę im. Stefana Treugutta. Publiczność kinowa zna go przede wszystkim z roli Maurycego w filmie Jerzego Antczaka "Chopin. Pragnienie miłości".

"Popiełuszko" to produkcja długo wyczekiwana, finansowana z wielu źródeł, w tym przez prywatnych darczyńców. Budżet filmu przekracza 10 mln złotych, jego zamknięcie stało się możliwe po dotacji Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, który do wcześniejszych 3 mln złotych dołożył blisko milion.

Producentem obrazu jest firma Julity i Rafała Wieczyńskich Focus Producers. Wcześniej zrealizowała m.in. debiut fabularny Wieczyńskiego "Naprawdę krótki film o miłości, zabijaniu i jeszcze jednym przykazaniu" (nagrodzony za scenariusz na festiwalu w Walencji), głośny film dokumentalny "Zwycięzcy nie umierają - opowieść o Księdzu Jerzym" oraz katolickie programy telewizyjne.

Scenariusz filmu "Popiełuszko" powstał na podstawie relacji świadków i wielu archiwalnych dokumentów dotyczących działalności niezłomnego duszpasterza zamordowanego przez SB w październiku 1984 roku. Podczas pisania Wieczyński konsultował się m.in. z ojcem Gabrielem Bartoszewskim, promotorem w procesiebeatyfikacyjnym księdza Popiełuszki. - Będę opowiadał jego historię i starał się patrzeć na ówczesny świat jego oczami -powiedział "Rzeczpospolitej" reżyser. - Jego ewangeliczna misja to nie jest tylko służba przy ołtarzu, ale wszystko, co robił. Pokażę strajki i demonstracje stanu wojennego, atmosferę sal sądowych i dyskretne sposoby udzielania wsparcia rodzinom więzionych, metody prowokacji stosowane przez agentów SB i sposób, w jaki ksiądz Jerzy z tym walczył.

Twórcy trzymają w tajemnicy także nazwiska pozostałych aktorów, ale wiadomo już, że w filmie zobaczymy m.in. Zbigniewa Zamachowskiego, Krzysztofa Kolbergera, Danutę Stenkę, Maję Komorowską (zagra samą siebie), Wojciecha Solarza i debiutującą na dużym ekranie Martę Lewandowską. Operatorem będzie Grzegorz Kędzierski, autor zdjęć m.in. do"Pułkownika Kwiatkowskiego" oraz "Sławy i chwały". Premiera trzygodzinnego filmu jest planowana na drugą połowę 2008 roku.

ADAM WORONOWICZ ma 33 lata, urodził się w Białymstoku. Dziesięć lat temu ukończył studia aktorskie w warszawskiej Akademii Teatralnej i trafił do Teatru Rozmaitości. Od 2001 r. jest aktorem Teatru Powszechnego, gdzie znakomicie zagrał m.in. w "Kształcie rzeczy" i "Słomkowym kapeluszu". Świetnie przyjęto też jego role w Teatrze Telewizji, szczególnie w "Pamiętniku z Powstania Warszawskiego".