Artykuły

Pierwsze wampiry za płoty

Cornelius Baltus, holenderski aktor, reżyser, choreograf, asystent Romana Polańskiego, przebywa w Warszawie, by przyjrzeć się kandydatom do musicalu "Taniec wampirów" - zapowiadanej od dawna kolejnej premiery Teatru Roma.

To właśnie Baltusa wybrał Polański do reżyserowania swego musicalu w Polsce. Wczoraj od wczesnego rana Baltus wraz z Dennisem Callahanem, choreografem musicalu, spotkał się z młodymi tancerzami, którzy wyłonieni zostali podczas wstępnej selekcji.

Na parkiecie sali baletowej w Romie pojawiło się prawie 70 osób. Większość z nich to tancerki i tancerze dobrze znani z przedstawień niemal wszystkich scen muzycznych w Polsce.

Dennis Callahan przyznał, że jest miło zaskoczony poziomem uczestników castingu. Zdaje sobie jednak sprawę, że "wampirze tańce" wymagać będą od młodych ludzi szczególnych umiejętności. I dlatego nie każdy będzie mógł im sprostać. Wśród 29 tancerek, które przeszły pierwsze eliminacje i zgłosiły się na niedzielne spotkanie, do dalszej współpracy zaprosił mniej niż połowę. Podobnie było z tancerzami. Po wstępnej eliminacji w niedzielnych zajęciach uczestniczyło ich prawie 40.

- Do finału zakwalifikowanych zostanie sześć tancerek i sześciu tancerzy plus dwa zastępstwa - mówi Wojciech Kępczyński, dyrektor Romy. - W poniedziałek podjęte będą decyzje dotyczące wokalistów. Do finału przejdzie szesnaście osób, w tym cztery rezerwowe.

- Moja współpraca z Romanem Polańskim rozpoczęła się pięć lat temu od inscenizacji wiedeńskiej "Tańca wampirów", którą wspólnie realizowaliśmy - powiedział "Rz" Cornelius Baltus. - Kolejna, stuttgarcka, była już inna, w 2003 roku została przeniesiona do Hamburga. Wtedy reżyserowałem sam. Trzeba było zastosować nowe pomysły, ulepszenia. Z piątą, warszawską premierą "Tańca wampirów" będzie podobnie. Swoboda artystyczna, jaką zostawił mi Roman Polański przy tworzeniu premiery w Romie, jest dla mnie wielkim zaszczytem i dowodem uznania. Umówiliśmy się jednak na bardzo ścisłą współpracę i przyjęliśmy, że wszelkie kluczowe decyzje będą miały jego akceptację. Cieszy mnie tak duże zainteresowanie tym musicalem wśród młodych artystów. Martwi, że strasznie trudno będzie wybrać głównych bohaterów: Van Crolocka, Sarę czy Alfreda. Pocieszam się jednak, że tak było przy każdej niemal realizacji. Ten musical będący świadomym pastiszem horroru cieszy się wielkim powodzeniem na świecie. Mam nadzieję, że podobnie będzie w Polsce.

Kolejne etapy eliminacji - w lutym. Ostateczne decyzje dotyczące obsady będą zatwierdzone przez Romana Polańskiego i podane na konferencji prasowej w połowie marca.

Musical "Taniec wampirów" stworzony został na podstawie filmu "Nieustraszeni pogromcy wampirów" Gerarda Bracha i Romana Polańskiego. Pomysł musicalu wypłynął od nagrodzonego Grammy niemieckiego autora piosenek Michaela Kunzego, autora przekładów takich musicali jak "Evita", "Cats" czy "Phantom of the opera". Muzykę do spektaklu napisał Jim Steinman, piszący dla takich gwiazd jak Bonnie Tyler, Celin Dion czy Barbra Streisand.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji