Artykuły

- Jestem aktorem, który - od początku działalności zawodowej - śpiewał. Zresztą ja niemal zawsze byłem związany z muzyką. Skończyłem szkołę muzyczną, gram na kilku instrumentach i śpiewam, chociaż z tym może mniej się afiszowałem - mówi warszawski aktor PIOTR POLK.

Rozmowa z aktorem Piotrem Polkiem, który występuje w programie "Jak Oni śpiewają" w Polsacie.

Dziennik Zachodni: Czy aktorowi aktorstwo już nie wystarcza? Czy żeby się pokazać, musi teraz: śpiewać, tańczyć, a ostatnio jeździć nawet na łyżwach?

Piotr Polk: Zacznę od tego ostatniego. Na łyżwach jeżdżę, gdyż przez wiele lat grałem w hokeja. Ja to po prostu lubię. A tak na poważnie. Jestem aktorem, który - od początku działalności zawodowej - śpiewał. Zresztą ja niemal zawsze byłem związany z muzyką. Skończyłem szkołę muzyczną, gram na kilku instrumentach i śpiewam, chociaż z tym może mniej się afiszowałem.

DZ: Czy trudno było namówić u pana na udział w programie "Jak Oni śpiewają"?

PP: Dosyć trudno. Kiedyś powiedziałem sobie, że nie będę brał udziału w podobnych programach. Jestem facetem w średnim wieku i uważałem, że tu trzeba mieć dużą dozę młodzieńczej beztroski i rozbawienia. Tymczasem niemal równocześnie otrzymałem propozycję udziału w trzech show, z trzech różnych stacji telewizyjnych. Polsat zachęcał mnie do śpiewania, a inni do tańczenia, na parkiecie i lodzie. Pomyślałem sobie, że przy ilości moich planów zawodowych, najbezpieczniejsze będzie śpiewanie. W pozostałych łatwo o kontuzję. Gdybym jednak wiedział, że występ w"Jak Oni śpiewają" jest tak wyczerpujący i stresujący, to nie odważyłbym się.

DZ: Reklamówka programu była jednak przede wszystkim zadaniem aktorskim. Wcielił się pan w Michała Wiśniewskiego.

PP: To była "zabawka" aktorska, parodia. Gatunek, w którym aktor może sprawdzić swoją zdolność obserwowania ludzkich zachowań. Parodia jest wyciąganiem najsłabszych stron człowieka. Starałem się jednak pokazać to, co jest ciekawe w Michale. Mówię: Michale, bo poznaliśmy się przy okazji promocji programu. Michał okazał się człowiekiem inteligentnym i obdarzonym dużym poczuciem humoru. Nawet zaproponował mi udział w swoim koncercie i wspólne zaśpiewanie jednej z piosenek.

DZ: Pana trenerem w programie został Janusz Tylman.

PP: Bardzo się z tego cieszę. Znam Janusza Tylmana od wielu lat, więc nie muszę pokonywać międzyludzkich barier. Jest wspaniałym muzykiem, akompaniatorem, który dużo mi pokazuje w świecie muzyki. I fantastycznym człowiekiem.

DZ: Pierwsze odcinki już za panem. Czy śpiew jest trudny?

PP: Na to pytanie potrafiłbym już odpowiedzieć po pierwszych próbach: bardzo trudny. I to z różnych powodów. Nie śpiewamy w programie piosenek, które byłyby oparte na interpretacji aktorskiej. To nie jest Konkurs Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu i piosenki poetyckie, z których trzeba wydobyć ukryty sens i klimat. To są przeboje, które znają wszyscy. Nie wolno ich więc zepsuć. Kryje się tu potworne niebezpieczeństwo. Łatwiej się schować za piosenką, której nikt nie zna, bo nikt nie wytknie błędów i nie porówna wykonań. Dodatkowo wszystko dzieje się na żywo, przed milionami widzów i jeszcze jesteśmy oceniani.

DZ: Pochodzi pan z Kalet.

PP: Powracam do Kalet bardzo często. Mieszka tam moja mama, mam dom. Uwielbiam tę miejscowość, gdzie najchętniej spędzam całe wakacje.

DZ: Co chciałby pan powiedzieć za naszym pośrednictwem mieszkańcom Kalet, ale i całego regionu?

PP: Bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam. Mam nadzieję, że rozpoznacie mnie w programie, chociaż czasem jestem ukryty za jakąś śmieszną fryzurą. Proszę, żebyście spojrzeli na mnie łaskawym okiem. Wysyłajcie do mnie pozytywną energię, a jeżeli na mnie zagłosujecie, to będzie mi bardzo miło.

DZ: Oglądamy pana teraz w "Jak Oni śpiewają", ale jakie ma pan inne plany zawodowe?

PP: Nie tylko w tym programie. Występuję przecież w serialach "Samo Życie", gdzie gram Ryszarda Majewskiego i "Codzienna 2 m 3", w którym jestem Olgierdem. Czeka mnie też dużo pracy teatralnej. Wkrótce zaczynam próby w Teatrze Komedia, a potem w Teatrze Syrena. Może też pojawi się jeszcze jedna, nowa produkcja serialowa. Ale o tym - cicho sza!

***

Ankieta

J estem... normalnym facetem

a mbicje też mam

k ariera zależy od przypadku

O chota zawsze na sushi

n igdy nie istnieje

i nicjatywa czasem w rękach kobiety

ś piewanie stresująca przyjemność

p rogram każdy, byle nie wybiorczy

i nstrument gram na kilku i nerwach

e uforia przy każdym nowym pomyśle

w iem, że ciągle wiem za mało

a plauz kto go nie lubi?

j uż myślę o urlopie

ą ę mnie nie dotyczy

Piotr Polk urodził się w 1962 roku w Kaletach koło Częstochowy.

Tam też uczył się w technikum elektrycznym, ale jednocześnie dojeżdżał do szkoły muzycznej w Lublińcu. Uczył się grać na: akordeonie, fortepianie, gitarze i perkusji. Założył także grupę rockową Boss. W końcu jednak wybrał aktorstwo. Dyplom wydziału aktorskiego łódzkiej Filmówki odbierał razem z Wojciechem Malajkatem i Cezarym Pazurą. Od 1987 roku mieszka i pracuje w Warszawie. Po raz pierwszy pojawił się w filmie "Żuraw i czapla". Ma na swoim koncie nagrodę za rolę w krótkometrażowej produkcji "Lupus", zdobytą na Festiwalu Krótkich Filmów w Londynie. Nagrodzono go również w Monte Carlo za rolę w filmie "I skrzypce już przestały grać". Znamy go przede wszystkim z seriali: "Plebania", "Samo życie", "Kopciuszek", "Codzienna 2 m. 3", ale też filmów: "Lista Schindlera" czy "Pułkownik Kwiatkowski". Płynnie mówi po francusku i angielsku. W wolnych chwilach ręcznie robi unikalne meble. Grywa w hokeja i jeździ konno. Zdobywa nawet nagrody w zawodach w ujeżdżaniu. Od kilkunastu lat jest mężem aktorki, Magdaleny Wołłejko.

O programie

Druga edycja programu "Jak Oni śpiewają" ruszyła w Polsacie 8 września. W każdą sobotę można teraz obserwować zmagania aktorów - gwiazd seriali, które śpiewają największe przeboje. Udział biorą: Joanna Trzepiecińska (Alutka z "Rodziny zastępczej"), Joanna Liszowska (Dorota z "Na dobre i na złe"), Katarzyna Zielińska (Marta z "Barw szczęścia"), Aleksandra Woźniak (Agata ze "Złotopolskich"), Patricia Kazadi (Anka z "Egzaminu z życia"), Małgorzata Teodorska (Irka z "Plebanii"), Piotr Skarga (Kania z "Mamusiek"), Dariusz Jakubowski (dr Wójcik z "Na dobre i na złe"), Jakub Tolak (Daniel z "Klanu"), Piotr Polk (Majewski z "Samego Życia"), Jakub Przebindowski (Karol z "Na Wspólnej"), Mikołaj Krawczyk (Paweł z "Pierwszej miłości"), Katarzyna Sowińska (Katarzyna z "Tylko miłość").

W każdym odcinku uczestnicy muszą zmierzyć się z krytyką jurorów: Elżbiety Zapendowskiej, Edyty Górniak i Rudiego Szubertha, ale decydujący głos o tym, kto pozostanie w programie, mają telewidzowie, wysyłając sms-y. Główną nagrodą jest "Brylantowy Mikrofon" i nagranie płyty.