Artykuły

Tosza za Bartosza?

Pięć osób startuje w konkursie na dyrektora "Kochanowskiego". Rozstrzygnięcie w środę [19 września], ale w środowisku już wiedzą, że wygra Bogdan Tosza - pisze Iwona Kłopocka w Nowej Trybunie Opolskiej.

Wczoraj komisja konkursowa otworzyła koperty z ofertami. Wypadło z nich pięć nazwisk reżyserów: Tomasz Konina, Krzysztof Prus, Wiesław Hołdys, Marek Pasieczny i Bogdan Tosza.

- Tosza zostanie dyrektorem - mówi proszący o anonimowość człowiek "z branży". -Wszystko już zostało ustalone. To dlatego nie ma wśród kandydatów żadnego głośnego nazwiska. W Warszawie od kilku miesięcy, odkąd było wiadomo, że z Opola odchodzi Bartosz Zaczykiewicz, mówiło się, że nie ma sensu przystępować do konkursu, bo karty już zostały rozdane.

- To bzdura! Co za magiel! - oburza się Janusz Wójcik, dyrektor wydziału kultury Urzędu Marszałkowskiego Woj. Opolskiego, członek komisji konkursowej. - Gdybyśmy mieli upatrzonego kandydata, to dostałby nominację. Nie mamy takiego, dlatego ogłosiliśmy konkurs otwarty. Wszystko rozstrzygnie się 19 września, kiedy przesłuchamy kandydatów, poznamy ich wizje teatru i plany menedżerskie.

Osiem lat temu, gdy konkurs na dyrektora teatru wygrał Bartosz Zaczykiewicz, to właśnie Bogdan Tosza miał go rekomendować władzom województwa. Tosza był wtedy dyrektorem Teatru Śląskiego w Katowicach, a Zaczykiewicz, świeżo upieczony absolwent Akademii Teatralnej, reżyserował u niego jedno ze swych pierwszych przedstawień. Tosza zasiadał też w komisji konkursowej, która

Zaczykiewicza ostatecznie wybrała. W środowisku mówi się, że teraz miałby nastąpić rewanż.

- Ha, ha, ha - skomentował te przypuszczenia Bartosz Zaczykiewicz. Śmiechem odpowiadał też na inne postawione przez nto pytania: czy wskazał Toszę jako swego następcę, czy wywierał nacisk na pracowników teatru, którzy są w komisji konkursowej, by odpowiednio głosowali. Zaprzeczył tylko plotkom, jakoby był powiązany z Toszą rodzinnie.

O rewanżu odchodzącego dyrektora wobec Bogdana Toszy mówi się też w kontekście ostatnich niepowodzeń reżysera. Z Katowic, po 11 latach dyrektorowania, odszedł w niesławie. Z nadania władz Wrocławia, bez konkursu, został dyrektorem Teatru Polskiego. Odszedł stamtąd w 2006 roku, po niespełna dwóch latach, skłócony z zespołem, krytykowany za brak sukcesów artystycznych i klęskę finansową. - Boże, i teraz miałby rozłożyć trzeci teatr? - mówi jeden z opolskich aktorów.

W Teatrze Kochanowskiego przyjścia Toszy obawiano się już od tygodni, gdy na przedkonkursowej giełdzie pojawiały się różne nazwiska. Wczoraj, gdy jego udział został potwierdzony, w zespole zawrzało.

- Jesteśmy przerażeni -mówią aktorzy. - Tosza to miły człowiek, ale nie jest w stanie utrzymać naszego teatru na poziomie, który przez ostatnie lata osiągnęliśmy. Nie to pokolenie, nie to myślenie o teatrze, nie te kontakty.

Bogdan Tosza trzy lata temu reżyserował na opolskiej scenie "Noże w kurach". Teraz zaczął przygotowania do kolejnej inscenizacji. Wczorajsza wieczorna próba została nagle odwołana.

Zespół zwołał na dziś zebranie, poświęcone przyszłości "Kochanowskiego".

Aktorzy obawiają się też innych kandydatów. O Krzysztofie Prusie nikt nie słyszał. Ten reżyser działał na teatralnych obrzeżach - w Płocku, Elblągu, Białymstoku - bez sukcesów. Wiesława Hołdysa i Marka Pasiecznego opolscy aktorzy znają. Pierwszy robił u nas w 1997 roku głośny "Barok" wg własnego scenariusza i w 1999 "Mękę Pańską w butelce". Drugi wyreżyserował cztery lata temu "Podział południa" Żaden z nich, zdaniem aktorów, nie nadaje się jednak na szefa. Najlepsze wrażenie robi na nich nazwisko i osiągnięcia Tomasza Koniny - ten młody reżyser specjalizuje się jednak w teatrze muzycznym. Ma na swym koncie liczne opery, wystawiane w Warszawie, Poznaniu, Łodzi.

- Jesteśmy jedną z najlepszych scen w kraju. Żal byłoby to zmarnować - mówią artyści.

- Wybierzemy najlepszego - zapewnia Janusz Wójcik.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji