Artykuły

Dymsza zlustrowany

PiS nie chce, by aktor ADOLF DYMSZA był patronem ulicy w warszawskim Wawrze, bo uznaje go za niemieckiego kolaboranta.

"@GOSC: Dymsza był niezłym aktorem i śpiewakiem bez kręgosłupa moralnego. Pytanie: czy wystarczy być dobrym artystą, żeby wymazać czarne kawałki z życiorysu?

@POLAK MAŁY: Czy warszawscy radni nie mogliby się zająć czymś pożytecznym? Może poszukaliby dodatkowego finansowania na ścieżki rowerowe albo na ławeczki dla emerytów w parkach, a nie zajmowali się duperelami. Ulica należy do mieszkańców i oni mają prawo decydować, a nie jakiś pajac z PiSuaru.

@MARUDA: Aktywnie w ruchu oporu działała niewielka grupa Polaków. Nawet jeśti przyjmiemy 10 proc, to i tak reszta coś musiała robić. Żyła i pracowała. W praktyce zawsze u Niemca. Doszukiwanie się kolaboracji u Dymszy za samo granie jest bez sensu. Mnóstwo aktorów to robiło. Za 50 lat wciąż będziemy się zaśmiewać do łez z filmowych wyczynów Dodka.

@GOLEM_T: I o to naprawdę chodzi tym z PiS-u. Dla nich każdy, kto współpracował z komuną, zasługuje na potępienie. Oczywiście jest wyjątek, bo przecież bracia Kaczyńscy, kradnąc księżyc, pokazywali Polakom, jak rozwalić komunę, a nie dostarczali im rozrywki".

Na zdjęciu Adolf Dymsza.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji