Będzin. "Chłopiec z gwiazd" wg Malajkata i Turnaua
Jeszcze przed wakacjami Teatr Dzieci Zagłębia szukał na castingu "chłopca z gwiazd", który zagrałby na będzińskiej scenie w historii Oskara Wilde'a. Chłopiec się znalazł i już w sobotę [20 października] teatr zaprasza na premierę [na zdjęciu "Chłopiec z gwiazd"].
W tytułową rolę wcieli się gościnnie Maciej Radel - rocznik 1984, absolwent Wydziału Aktorskiego PWSFTviT w Łodzi. Szczególną uwagę zwraca grono realizatorów, bowiem spektakl wg scenariusza Dariusza Wiktorowicza reżyseruje Wojciech Malajkat, którego na scenie zobaczymy także jako złego władcę Sauronusa, natomiast autorem muzyki jest Grzegorz Turnau. Nie pierwszy raz zresztą krakowski muzyk komponuje dla Będzina. Współpracował już z Teatrem Dzieci Zagłębia przy realizacji "Robinsona Crusoe".
Oskar Wilde nie pisał pięknych baśni. Przyświecała mu zawsze myśl, że "wartością sztuki jest nie piękno, lecz prawość". Dlatego często w jego opowieściach jest coś groźnego, bolesnego, ale i wzruszającego zarazem. Wilde zachwyca błyskotliwością uwag, grą słów czy dyskretną drwiną i wszystko to sprawia, że w jego bajkach jest prawda zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. "Chłopiec z gwiazd" to opowieść o porzuconym w lesie dziecku. Dziecku szczególnym, bo gdy je odnaleziono, niebo przeciął meteor. Przygarnięty i wychowany przez ubogą rodzinę, zaakceptowany i pokochany przez przybrane rodzeństwo wyrasta na próżnego młodzieńca o niespotykanej urodzie. Czy za rodzącą się w nim pychę, za wyparcie się własnej ubogiej matki spotka go kara? Premierowy spektakl w sobotę o godz. 17, bilet kosztuje 16 zł.
