Artykuły

Poznań. Na planie spektaklu Teatru Telewizji w reżyserii Fabickiego

Od kilku dni znak zakazu ruchu wszelkich pojazdów broni dostępu do centrum Obrzycka [koło Poznania]. Żółte tablice doradzają objazd. Miasteczko zamknięte. Na rynku jednak coś się dzieje. I to w świetle jupiterów. Teatr zjechał. A właściwie - Wesołe miasteczko.

Na razie nic nie przypomina atmosfery zabawy. Wręcz przeciwnie. Miasto sprawia wrażenie wymarłego. Nieliczni ludzie smutni. Ekipa i aktorzy przemarznięci do szpiku kości. Do reżysera Sławomira Fabickiego [na zdjęciu], którego nazwisko już jest znane za sprawą nominacji do Oscara jego filmu dyplomowego Męska sprawa, lepiej nie podchodzić. Na planie dominują aktorzy z Poznania. Nie tylko dla części z nich, lecz również dla poznańskiego Oddziału TVP jest to pierwsze od kilkunastu lat takie przedsięwzięcie.

- Mam naprawdę trudne dni! - uprzedza z daleka. Trudno się dziwić - realizacja się opóźnia, budżet puchnie, zdjęcia (większość to plenery) powinny zakończyć się w ciągu dziesięciu dni, a pogoda płata figle. Zimno, pada wszystko się przeciąga w czasie.

A w scenariuszu sztuki Wesołe miasteczko według Marka Pruchniewskiego, którą Fabicki przygotowuje dla Teatru Telewizji, jest wyraźnie napisane: ostatnie dni lata, w domyśle - ciepło, babie lato. A tu... masz babo placek!

- Fajnie się patrzy z bliską co? - kobieta przystaje na chwilę przy znajomym mężczyźnie, który wpatruje się w plakat wyborczy. Za chwilę jednak męski głos strofuje ją przez megafon, żeby zeszła z planu. Okazało się bowiem, że znajomy jest statystą, a za chwilę będzie ujęcie.

Poznańscy aktorzy - Michał Grudziński i Wojciech Standełło na chwilę zrzucają koce, inspicjentka odsuwa dmuchawę. Słowa reżysera: Kamera na pierwszą! to sygnał, że się zaczyna.

- Zaraz mnie cholera weźmie - zaczyna pierwszy starzec, Grudziński. Starcy mają ważną rolę do spełnienia - wszystko komentują, jak antyczny chór. Jeden jest trochę lewicowy, drugi to prawicowiec.

- On prezesem? - dziwi się pierwszy.

- Nie wiedziałeś? Lubi... miód.

- Chyba nie tylko... he, he. Gdy Wojciech Standełło kończy swoją kwestię, reżyser szybko zarządza dubel, żeby aktorzy nie zdążyli zmarznąć. Niestety, atak kaszlu Grudzińskiego przerywa ujęcie. Koce, dmuchawa. I powtórka.

- Proszę nie wychodzić ze sklepu, trwa ujęcie! - upomina znów Ramo Olejnik, kierownik planu. Starsza kobieta jednak lekceważy zakaz. Trzeba zaczynać od początku. A tu na plan pcha się kolejny aktor - czarny kundelek.

- Chyba bardzo chce zagrać w tej sztuce! - żartuje ktoś z ekipy. A może przyciąga go kolega - pies z drewna. Chyba tylko on nie marznie.

- To moja psina! - przyznaje się mocno ogorzały, zarośnięty jegomość, w zniszczonym odzieniu. Dopiero po chwili rozpoznaję Andrzeja Lajborka, aktora poznańskiego Teatru Nowego w mistrzowskiej charakteryzacji. Aktor nowy wizerunek przetestował w obrzyckim sklepie. - Potraktowali mnie stosownie do wyglądu i przegonili - pan Andrzej relacjonuje zdarzenie kolegom w prowizorycznym, ale ciepłym biurze.

Starcy mają ważną rolę do spełnienia - wszystko komentują, jak antyczny chór.

Edward Warzecha jest rzeźbiarzem, który przygotowuje figurę na zamówienie księdza - Mariusza Pilawskiego, aktora z Łodzi.

- Pan Fabicki dał szansę zaistnienia aktorom spoza stolicy. To mu się chwali - komentuje ksiądz i dodaje: - Ale są też gwiazdy, jak zawsze piękna Ewa Kasprzyk.

Jednak dziś figuruje tylko na plakacie wyborczym jako Irena Wolska. Przyjadą też aktorzy z Wrocławia, Legnicy, a z Poznania także Witold Dębicki i Zbigniew Grochal. Nie tylko dla aktorów, ale również dla poznańskiego Oddziału TVP jest to pierwsze od kilkunastu lat takie przedsięwzięcie.

Wesołe miasteczko, czyli prawie bajka przez pryzmat miałomiasteczkowej społeczności pokazuje polskie piekiełko ambicji i kompleksów. Czy będzie nam do śmiechu, gdy w telewizorze przejrzymy się jak w lustrze? Okaże się pod koniec roku, bowiem wtedy właśnie przewidziana jest emisja tego spektaklu Teatru Telewizji.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji