Lublin. "Skrzypek na dachu" znowu na afiszu Muzycznego
"Skrzypek na dachu" [na zdjęciu] wraca na afisz Teatru Muzycznego.
Jeden z najsłynniejszych musicali, którego fabułę oparto na prozie tworzącego w jidysz pisarza Szolema Alejchema. Osadzony w realiach carskiej Rosji sprzed wieku ukazuje codzienne życie mieszkańców Anatewki - i Żydów, i gojów. Głównymi postaciami są mleczarz Tewje, jego żona Golda i ich młode córki. Ale w "Skrzypku na dachu", jak zresztą już na początku mówi sam mleczarz, są i inni.
Piosenka "Gdybym był bogaczem", jedna z najbardziej rozpoznawalnychna całym świecie, jest sztandarowym utworem spektaklu. Nie mniej piękne i wzruszające są "To świt, to noc", "Kwiatku mój" czy też finałowa "Anatewka".
Premiera lubelskiego przedstawienia "Skrzypka..." w reżyserii Zbigniewa Czeskiego miała miejsce na scenie legendarnego Domu Kultury Kolejarza. Dziś ten sam, wciąż cieszący się wielką popularnością wśród widzów, spektakl możemy podziwiać na deskach Teatru Mu zycznego w Lublinie.
- Kiedy po raz pierwszy zetknąłem się z musicalem "Skrzypek na dachu" (wersja filmowa) marzyłem, aby zrealizować to dzieło w teatrze - mówi Czeski. - Po latach sukcesów "Skrzypka na dachu" na całym świecie i w Polsce propozycja śp. dyrektora Andrzeja Chmielarczyka spełniła moje marzenia. I to gdzie? W Lublinie - mieście, które jest mi tak bliskie, mogłem zrealizować dawne pragnienie. Dodatkowa satysfakcja jest w tym, że nie gdzie indziej jak w grodzie nad Bystrzycą ten musical ma swoje symboliczne znaczenie. Przecież tu żył słynny cadyk, do którego zjeżdżali Żydzi z całej Polski... Przed lary miałem sposobność wystawić "Skrzypka..." na scenie legendarnego Domu Kultury Kolejarza. Warunki, w jakich przyszło mi wtedy pracować, były, delikatnie ujmując, skromne. Od premiery minęło już kilkanaście lat, a jednak utwór ten wciąż cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem publiczności, zaś jego przesłanie nadal jest aktualne.
Obecnie kierownictwo Teatru Muzycznego w Lublinie wyraziło wolę, by przedstawienie "Skrzypka na dachu" wznowić; ja jestem tej woli po raz kolejny wykonawcą. Zmieniły się jednak czasy i na deskach teatru pojawiło się nowe pokolenie artystów. Dlatego też widzimy dziś spektakl ze świeżą w dużej części obsadą, która poza aspektami aktorskimi prezentuj e również wysoką klasę wokalną. A przecież w musicalu nie jest to kwestia drugorzędna.
Skrzypek na dachu", Teatr Muzyczny, 26, 27stycznia 2008 r., qodz. 18,00.
