Artykuły

Śląsk. Wystąpi Janda z "Boską!"

3- 5 lutego spektakl Krystyny Jandy "Bosa!" [na zdjęciu] zostanie pokazany w Dąbrowie Górniczej, Chorzowie i Bielsku-Białej.

Czytelnicy blogu Krystyny Jandy przecierali oczy ze zdumienia. Aktorka - próba po próbie - opisywała swoją mękę, ale i rozbawienie, towarzyszące nauce... fałszowania.

Traktowała tę pracę jak wyzwanie, bo aktorski instynkt co rusz kazał jej śpiewać czysto i zgodnie z partyturą, a przecież Florence Foster Jenkins, bohaterka sztuki pt. "Boska!", nie miała jakiegokolwiek pojęcia o tym, czym jest czysty dźwięk i harmonia śpiewu. Wiedziała natomiast, czego od życia chce - występować na największych scenach świata, nagrywać (sic!) swoje popisy na płytach i nosić monstrualne kostiumy, w których przypominała wszystko, tylko nie operową diwę.

Jenkins długo czekała na swoją szansę, nikt przy zdrowych zmysłach nie chciał bowiem nawet uczyć śpiewu takiego beztalencia. Pieniądze, które w końcu zdobyła (także po śmierci ojca przeciwnego jej "karierze") sprawiły jednak, że znaleźli się nagle i nauczyciele, i akompaniatorzy, których miała zresztą dwudziestu, bo żaden długo z nią nie wytrzymywał. "Boska!", napisana przez Petera Quiltera, pokazuje Florence u schyłku życia, w momencie gdy zdobyła w końcu możliwość występu w Carnegie Hall. Był to ostatni jej popis, w czasie którego zrozumiała, że tłumy słuchaczy nie przychodzą po to, by ją podziwiać, lecz po to, by z niej drwić. W miesiąc po tym koncercie, załamana psychicznie, zmarła w wieku 76 lat!

Quilter nie oszczędza śpiewaczki, a "Boską!" śmiało można nazwać farsą. Jednak zarówno odtwórczyni głównej roli, jak i reżyser przedstawienia w Teatrze Polonia - Andrzej Domalik - nie są tak okrutni dla bohaterki. Krystyna Janda, przygotowująca się do roli Florence niemal trzy lata, podkreśla, że zafascynowała ją przede wszystkim osobowość tej kobiety, jej determinacja w realizacji marzeń i naiwność, w którą chowała się jak w zbroję przed drwiną i ośmieszeniem. Nie była wyrachowana i cyniczna; raczej zarozumiała i pewna siebie, na pewno nie miała też za grosz dobrego gustu i dystansu do świata. Andrzej Domalik podkreśla natomiast, że historia Jenkins, która zmarła w 1944 roku, jak ulał pasuje do współczesności. Dziś także wystarczy zamknąć się w telewizyjnym studio na dwa miesiące albo zagrać w telenoweli, by zyskać sławę i rozgłos.

Florence tak czy inaczej odniosła sukces. Za żywota, aż do pamiętnego koncertu w Carnegie Hall, zasypiała z przekonaniem, że jest wielka, niezastąpiona i kochana przez wielbicieli, co dawało jej poczucie spełnienia. Największym paradoksem jest jednak to, że przez ponad pół wieku nie popadła w zapomnienie jak wielu znakomitych śpiewaków. Płyty z jej nagraniami rosną w cenę i poszukiwane są przez kolekcjonerów, a literaci piszą książki o jej dziwnej karierze.

Krystyna Janda nie przypadkiem sięgnęła po "Boską!", której premiera w Teatrze Polonia spotkała się z przychylnym przyjęciem publiczności i krytyków. Aktorka zawsze lubiła wcielać się w wielkie gwiazdy, grała już przecież Marię Callas i Marlenę Dietrich, ale potraktowała też rolę Florence jako aktorskie zadanie, autor zastrzegł bowiem w didaskaliach: "Pieśni w tej sztuce powinny być śpiewane na żywo. Aktorka nie musi naśladować głosu pani Jenkins, powinna śpiewać źle w swoim własnym stylu". Krystynie Jandzie partnerują: Maciej Stuhr, Wiktor Zborowski, Anna Iberszer, Krystyna Tkacz i Ewa Telega.

"Boska!" zostanie wystawiona w niedzielę 3 lutego w Dąbrowie Górniczej, w Pałacu Kultury Zagłębia (pl. Wolności 1, tel. 032 262-20-63). Początek o godz. 17.30. W poniedziałek 4 lutego spektakl zostanie zaprezentowany dwa razy w chorzowskim Teatrze Rozrywki (ul. Konopnickiej 1 tel. 032 346-19-31) - o godz. 17.00 i 20.30. Dzień później, we wtorek 5 lutego "Boska! " odwiedzi Bielsko-Białą. Będzie wystawiona o godz. 19.00 w Domu Muzyki Bielskiego Centrum Kultury (ul. Słowackiego 27, tel. 033 82-816-41).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji