Artykuły

Częstochowa. Imprezy dla Kaliny

Do I Festiwalu Dobrej Piosenki "Kalinowe noce, kalinowe dni" zakwalifikowano wszystkich 25 zgłoszonych wykonawców - tak wysoki jest poziom nadesłanych nagrań.

Cykl imprez przywołujących pamięć Kaliny Jędrusik [na zdjęciu] potrwa od 15 do 17 lutego. Zainteresowanie jest tak duże, że na piątkowy koncert Grzegorza Turnaua już zabrakło biletów. Można dostać się jeszcze na występ Magdy Umer, która (obok laureatów konkursu) będzie gwiazdą niedzielnej gali festiwalowej.

- Jeszcze po terminie przyjmowania zgłoszeń do konkursu otrzymaliśmy pięć nagrań i sporo telefonów. Musieliśmy wszystkim odmówić. Okazało się, że 25 zgłoszonych w terminie wykonawców reprezentuje tak wysoki poziom, że wszyscy wezmą udział w konkursie. Warto dodać, że większość uczestników to studenci łódzkiej Filmówki. Ale obok aktorów są też wokaliści, a tę różnicę wyraźnie słychać w charakterze wykonań - mówiła w piątek podczas konferencji prasowej koordynująca cały projekt Małgorzata Nowak, szefowa Gaude Mater.

Obok festiwalu piosenek Kaliny, aktorka urodzona w Gnaszynie będzie obecna w Ośrodku Kultury Filmowej w filmach z jej udziałem, w wystawie książek w Bibliotece im. Biegańskiego oraz ratuszu w Gabinecie częstochowian ze zgromadzonymi pamiątkami po niej. - Szukając ich, dotarliśmy do bliskich i znajomych Kaliny Jędrusik - opowiadał Janusz Jadczyk, dyrektor muzeum. - M.in. do Aleksandry Wierzbickiej, przysposobionej córki Kaliny, która opiekuje się jej spuścizną, czy do Małgorzaty Potockiej, podopiecznej aktorki. W przyszłości chcemy zaprosić je do ratusza na wspominki o Kalinie.

W Gabinecie Kaliny Jędrusik zobaczyć będzie można jej słynny krzyżyk, który noszony manifestacyjnie powodował protesty, również polityczne. Będzie sweter a la Marilyn Monroe, który Polka (porównywana z amerykańskim wcieleniem seksapilu) przywiozła sobie z Nowego Jorku. Teatr Powszechny w Warszawie wypożyczył suknię noszoną przez aktorkę w "Damach i huzarach". W opisach cytowane będą wspomnienia jej rodziny i znajomych. Także absolwenta IV LO im. Sienkiewicza Jana Pytla, który w dzieciństwie przyjaźnił się z późniejszą gwiazdą.

Na konferencji prasowej prezydent Tadeusz Wrona przekazał na wystawę nowe eksponaty: dokumenty podarowane przez brata stryjecznego aktorki, prof. Macieja Jędrusika, a nieprezentowane dotąd publicznie. Był to akt nominacji ojca Kaliny (43-letniego nauczyciela z Gnaszyna) na senatora II RP oraz świadectwo z I klasy szkoły powszechnej z roku 1935/1936 wraz z przezabawnym świadectwem opisowym, które mówi nam, że Kalinka była dziewczynką z temperamentem i własnym zdaniem oraz bardzo inteligentną i uzdolnioną artystycznie. Świadectwa potwierdzają wątpliwości badaczy, co do faktycznej daty urodzenia Jędrusik: plotka głosi, że w dacie 1931 przerobiła jedynkę na czwórkę, żeby być młodszą.

Za tydzień, w sobotę, podczas otwarcia wystawy rozstrzygnięty zostanie konkurs na sobowtóra aktorki. Obok zaproszeń na imprezy "Kalinowych nocy..." nagrodą jest talon na minimum 200 zł do jednego z salonów fryzjersko-kosmetycznych. Zakładamy bowiem, że zwycięskim sobowtórem zostanie kobieta.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji