Artykuły

Japonia czeka na "Cyrulika"

Pięć nowych inscenizacji w roku 2007 zaplanowała Warszawska Opera Kameralna. Jedna z nich zostanie przygotowana na zamówienie japońskiego impresaria

Po długim i zakończonym tuż przed Nowym Rokiem tournee po Japonii teatr obiecuje, że przez najbliższe miesiące będzie grał dla stołecznej publiczności. Zwłaszcza że zakończył się przeprowadzony podczas nieobecności zespołu remont siedziby Warszawskiej Opery Kameralnej. Będzie więcej premier i wznowień niż w latach ubiegłych.

Wiosną opera wróci do swych staropolskich zainteresowań i zaprosi na "Henryka VI na łowach" Karola Kurpińskiego z tekstem Wojciecha Bogusławskiego opracowanym przez Wojciecha Młynarskiego. Spektakl reżyseruje Jitka Stokalska, wykorzystując dawne projekty scenograficzne Jana Polewki. Premiera -17 marca.

Dokładnie dwa miesiące później Jitka Stokalska przedstawi kolejny nowy spektakl, czyli "Cyrulika sewilskiego'' Rossiniego.

- Ta inscenizacja jest efektem ostatniej podróży do Japonii - wyjaśnia dyrektor Stefan Sutkowski. - To było nasze czwarte tournee po tym kraju, w całości poświęcone Mozartowi. Daliśmy 26 przedstawień jego sześciu oper, wystąpiliśmy ponadto z 11 koncertami. Japońska publiczność przyjęła nas bardzo dobrze, czego efektem jest zaproszenie na kolejne występy. Impresario zaproponował, abyśmy w 2008 roku przyjechali właśnie z "Cyrulikiem sewilskim".

Strona japońska zgodziła się zapłacić za scenografię i kostiumy. - Dekoracje muszą być znacznie większe niż zazwyczaj - wyjaśnia dyr. Stefan Sutkowski - gdyż tam występujemy w salach mieszczących ponad 2 tysiące widzów. Ale Marlena Skoneczko przygotowała projekt takiej scenografii, że jej część będziemy mogli wykorzystać we własnej sali. Zgodnie z umową z japońskim partnerem dekoracje te staną się własnością teatru

W kwietniu czeka nas porcja francuskiego baroku, czyli opero-wo-baletowa "Jephte" Michela Monteclaira, przygotowana przez najlepszą w Polsce specjalistkę tańców z tej epoki Romanę Agnel. Wydarzeniem może się stać październikowa premiera "Dnia królowania" Verdiego. Bohaterem tej rzadko wystawianej opery komicznej jest król Stanisław Leszczyński. Przedstawienie ma reżyserować Maciej Prus.

Tegoroczne plany Warszawskiej Opery Kameralnej uzupełnia przewidziana na grudzień premiera słynnego romantycznego dzieła niemieckiego "Wolnego strzelca" Webera oraz wznowienie dwóch spektakli: "Falstaffa" Verdiego i "Napoju miłosnego" Donizettiego, który na scenę powróci już 9 lutego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji