"Rumuni" i Nike
W sobotę w Teatrze Rozmaitości odbędzie się premiera sztuki Doroty Masłowskiej "Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku". Jest to debiut laureatki nagrody Nike w dramatopisarstwie. Pierwszą adaptację sceniczną sztuki wyreżyserował Przemysław Wojcieszek, czołowy twórca filmów off-owych, scenarzysta i reżyser teatralny pokolenia trzydziestolatków. Za debiut w teatrze - "Made In Poland" dostał Laur Konrada na Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje". Zatem dwa znaczące w młodej polskiej sztuce nazwiska zapowiadają nową inscenizację.
Historia opowiada o Dżinie i Parchu, którzy udają się w podróż po Polsce. W rzeczywistości to uniwersalna opowieść o ludziach, do głębi poruszająca.-I śmieszna, i straszna zarazem.
- To pierwszy w polskim teatrze tak dojrzały i przejmujący tekst napisany przez przedstawiciela pokolenia urodzonego w latach 80.; portret z ostatnich 20 lat - mówi Wojcieszek. Przyznaje, że miał wrażenie, iż to historia o nim sprzed lat. Tekst autorki został przełożony na scenę bez zmian i cięć. Scenografia jest minimalistyczna. Masłowska bywała na próbach. Sztuka powstała w ramach realizowanego przez Teatr Rozmaitości programu TR/PR, który ma na celu poszukiwanie nowych form dramatycznych we współczesnej Polsce.
