Legnica. Americanos dogadał się z Modrzejewską?
Na dzisiejszy [15 października] spektakl przedpremierowy i sobotnią premierę bis "Portowej opowieści" w zabytkowej hali w Legnicy widzowie nie będą już musieli jechać autobusem pod opieką ochroniarzy.
Przedstawienie grane będzie w hali przy ul. Ściegiennego, którą dyrektor Teatru im. Modrzejewskiej wynajął od Mariana Gładysza, właściciela budynku - stoi w otoczeniu nieruchomości należących do firmy Americanos, szyjącej ubrania dla młodzieży. Wiedzie do niej tzw. droga konieczna o długości ok. 25 metrów. Americanos jeszcze do wczoraj nie zgadzał się, by przeszli nią widzowie. - W piątek i sobotę w. naszej firmie się pracuje - twierdził Andrzej Pacanowski, dyrektor Americanosa z Warszawy. - Spektakl w hali to brak bezpieczeństwa dla naszego przedsiębiorstwa, ale bezpieczeństwo to tylko jedna kwestia, inną jest uciążliwość - dodaje.
Jacek Głomb postanowił dowieźć widzów na spektakl w konwojowanym autobusie. Wczoraj, po wizycie dziennikarza jednej ze stacji telewizyjnych. Andrzej Pacanowski zmienił zdanie. Najprawdopodobniej "Portowa opowieść" przy ul. Ściegiennego pokazana zostanie bez przeszkód.
Teatr wystawiał wcześniej spektakl w innej starej hali, której właściciel postanowił zorganizować dyskotekę. Przedstawienie ma być zagrane w piątek i sobotę [16 i 17 października] o godz. 19.
