Opole. Agnieszka Holland odwiedziła Teatr Kochanowskiego
Pierwsze przymiarki do spektaklu "Aktorzy prowincjonalni" za pasem. Reżyserka Agnieszka Holland była w opolskim teatrze.
Obejrzała dwie premiery minionego weekendu - "Wiśniowy sad" i "O lepszy świat". Spektakle oglądała ze swoją asystentką Anną Smolar i Magdaleną Maciejewską, która przygotuje scenografię do planowanych na grudzień "Aktorów prowincjonalnych". - Ale na pewno już teraz nie zdecydujemy o obsadzie - zastrzegła.
- Za wcześnie jeszcze na jakiekolwiek szczegóły. Dopiero spotkałyśmy się z "dramatorżkami" - dodała. To Iga Gańcarczyk i Magdalena Stojowska, które dokonają scenicznej adaptacji scenariusza filmu Agnieszki Holland. Przypomnijmy, że był to pierwszy pełnometrażowy film kinowy, który otworzył jej drogę do międzynarodowej sławy. Dostrzeżony w Cannes (nagrodzony w 1980 roku przez Międzynarodową Federację Krytyków Filmowych, FIPRESCI) jest niezmiennie uznawany za jeden z najważniejszych obrazów z nurtu kina moralnego niepokoju.
- To bolesna, szczera opowieść o aktorach, z Opola czy z Wałbrzycha, którzy zdając do szkół teatralnych, liczyli na wielkie kariery, a tymczasem wylądowali w teatrze na prowincji, która wciąga ich z każdym rokiem coraz bardziej. Bo wiążą się z nią za niewielkie pieniądze mieszkaniem i rodziną, ciągle marząc, że będą mogli jeszcze powiedzieć coś ważnego o człowieku i że ktoś to doceni - mówi Tomasz Konina, dyrektor Teatru im. Jana Kochanowskiego, który zamarzył, by z okazji jubileuszu 90-lecia powstania Związku Artystów Scen Polskich przenieść film Agnieszki Holland do teatru.
- Chciałem złożyć tym tytułem hołd aktorom, bo nie jest on okolicznościową laurką, ale ich prawdziwym portretem. To rzecz o ich marzeniach i frustracjach, o mechanizmach rządzących w teatrze, o tym, jak trudno oddzielić życie prywatne od zawodowego.
Premiera planowana jest na 13 grudnia.
