Artykuły

"Kopciuszek" w reż. Bożeny Klimczak w Operze Wrocławskiej. Pisze Katarzyna Kamińska w Gazecie Wyborczej - Wrocław.

Najnowsza produkcja Opery Wrocławskiej to połączenie piękna z mądrością. W przestawieniu baletowym historia Kopciuszka przenosi się z królewskich salonów w świat kreatorów mody.

Główna bohaterka nie jest krzywdzoną przez okrutną macochę i przyrodnie siostry półsierotą, ale pracownicą ekskluzywnego salonu mody. Greta (intrygująca Marta Kulikowska de Nałęcz) jest na usługach złej Madame Leontine (Anna Szopa), która za wszelką cenę pragnie wprowadzić swoje córki do świata potentatów mody. Kobiety przy każdej okazji dokuczają pięknej dziewczynie. Pewnego dnia trafiają na pokaz słynnego projektanta Gustawa (ekspresyjny Aleksander Apanasenko) - Greta, dzięki czarom, zjawia się na nim także i swoją skromnością oczarowuje bogatego mężczyznę.

Bożena Klimczak w swojej inscenizacji kontrastuje świat jawy i snu, co dodaje bajce nieodkrytych dotąd znaczeń. Wszystko, co prozaiczne i współczesne, to rzeczywistość. Często jednak przenika w nią świat magii - rzeźba przeistacza się w czarodziejkę, a za jej sprawą biedna dziewczyna w wytworną damę.

Na tym nie kończy się nowa interpretacja znanej bajki, bo nie chodzi tu tylko o przeciwstawienie marzeń światu realnemu. Autorka dotyka współczesnej moralności, której zagraża konsumpcja, pycha, pusty blichtr. Rozkochuje w sobie Gretę i Gustawa, by pokazać, że w dzisiejszym świecie konieczny jest wybór, nie wystarczy bierne trwanie w tym, co zastane. Kreator ostatecznie podejmuje decyzję i ucieka z ukochaną od salonowego życia.

Moralne rozważania wpływają także na formę spektaklu. Choreografia jest płynna, oniryczna, opowiadająca ludzką historię, jednak gdy mowa o świecie, którym rządzą próżność i pieniądze, ruchy tancerzy stają się mechaniczne. Tańczą wtedy synchronicznie, podkreślając uprzedmiotowienie człowieka we współczesnym świecie. Finalna scena pokazu mody baletowej, który zastępuje klasyczny bal, to prezentacja historii kostiumów scenicznych stylizowanych na stroje z różnych epok - od XVII wieku po współczesność, gdy powstaje taniec współczesny.

Dzięki świetnym kostiumom Małgorzaty Słoniowskiej i ciekawym pomysłom inscenizacyjnym Bożeny Klimczak powstał spektakl piękny i mądry: dorosłym odkrywa nowe oblicze "Kopciuszka", dzieci przyciąga dynamiczną akcją i zrozumiałą narracją.