Artykuły

11 maja o godz. 17:00 w "Spodkach" WOAK w Białymstoku odbędzie się pierwszy z trzech zaplanowanych w województwie podlaskim koncertów Karoliny Cichej - artystki nazywanej kobietą-orkiestrą.

Jak sama piosenkarka przyznaje rozpoznawalna zaczęła być stosunkowo niedawno, bo 3 lata temu. Swoją profesjonalną działalność artystyczną zapoczątkowała w listopadzie 2005 r. (napisała melodię do spektaklu Teatru K3 "Niewidzialni"), ale z muzyką związana była od najmłodszych lat. W 12 roku życia zaczęła realizować się jako kompozytorka, aranżerka, a ostatnio muzykująca aktorka i odtwórczyni głównych ról uznanego w świecie teatru "Gardzienice".

Nazywana największym talentem wykonawczym w naszym kraju artystka ma na swoim koncie wiele dowodów uznania. Wykonaniem pieśni "Rebeka" w swojej aranżacji wywalczyła II miejsce na Konkursie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu 2006, natomiast autorską piosenką "O miłości wroga" - Nagrodę Główną na Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie 2006. Efektem interpretacji utworów "Koń" i "Ech raz" była III nagroda na Festiwalu Piosenki Rosyjskiej w Warszawie. W styczniu 2007 r. zdobyła I nagrodę na międzynarodowym "Chansonsfestival Wrocław-Koln-Paris" w Kolonii. Karolina Cicha to genialny samouk, indywidualnie trenujący techniki wokalne.

Absolwentka Filologii Polskiej UwB zaprezentuje rodzimej publiczności jeden ze swoich licznych projektów - "INTENSYWNOŚĆ. Koncert na jedną kobietę i kilka instrumentów". Spektakl ten gościł już m.in. na scenach Warszawy, Monachium, Lublina, Gardzienic. Siedząca przy klawiaturze fortepianu Karolina przeistacza się tu chwilami w muzyczny organizm, którego każdy człon współgra z pozostałymi i z którego dobywa się głos o wielkiej sile, skali i poziomie emocjonalności.

W repertuarze dominują własne kompozycje, choć znalazło się też miejsce na autorskie aranżacje utworów już istniejących (wszystkie przefiltrowane przez indywidualną i niepowtarzalną wyobraźnię muzyczną).

"Intensywność" Karoliny Cichej to siła wyrazu odczuwalna na wielu poziomach estetycznych. Młoda ekspresjonistka przeżywa emocje na scenie w sposób tak intymny, jakby odbiorcom dane było dostępować misterium.

- Mam taką ekspresję, że pracuję na styku czegoś, co jest ekstremalnie intensywne i czegoś, co potem się z tego wywiązuje. Często na koncercie, na przedstawieniu zaczyna się dziać coś, w czym ja jestem tylko jakby członkiem, a dzieje się coś ode mnie większego.

Charyzmatyczny charakter utworów budują częste transformacje, łamania i quasi-jazzowe synkopowanie rytmu. Próba określenia gatunku piosenek prezentowanych w ramach "Intensywności" prowadzi do konotacji z nurtem piosenki artystycznej, aktorskiej czy też poetyckiej. Sama artystka stwierdza, że "jest to piosenka prywatna, intymna".

Pomimo różnorodnej tematyki kompozycji - m.in. cytat z kwartetu Schubera czy tanga - koncert cechuje wyjątkowa spójność i wewnętrzna logika, uzyskane dzięki wierności pierwotnym emocjom, konsekwentnie nasycającym każdy utwór.

Artystka przyznaje, że czuje tremę przed występami w mieście rodzinnym. Ale z drugiej strony cieszy się, że w końcu ma możliwość zaprezentowania swoich umiejętności na Podlasiu. Dodaje także, że będzie to pewien test z wrażliwości muzycznej mieszkańców Białegostoku:

- Frekwencja na koncercie będzie dla mnie sprawdzianem, czego ludzie w Białymstoku chcą słuchać. Ale nawet, jeśli by przyszło 20 osób, to koncert będzie zagrany z pełnym sercem, bo akt sztuki musi się odbyć.

***

ZAPLANOWANE KONCERTY:

11.05.2008 "Spodki" WOAK Białystok - "INTENSYWNOŚĆ. Koncert na jedną kobietę i kilka instrumentów"

21.05.2008 "Cabaret" Białystok - "W ŚRODKU EUROPY"

01.06.2008 festiwal "Uroczysko" Supraśl - "KONCERT EKSPRESJI TRADYCYJNEJ"