Artykuły

Chorzów. Wyczesany kryminał w Rozrywce

Tekst hiszpańskiego mistrza kryminału Eduardo Mendozy, muzyka Jacka Łągwy znanego z zespołu Ich Troje oraz Artur Święs i gwiazdy Teatru Rozrywki - wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że "Przygody fryzjera damskiego" będą przebojem. Polska prapremiera w piątek w Chorzowie.

"Przygoda fryzjera damskiego" to bestseller sprzed kilku lat, który wyszedł spod pióra Hiszpana Eduardo Mendozy w cyklu "O detektywie-lumpie". Mimo sukcesu barcelońskie elity (rzecz dzieje się w stolicy Katalonii) podobno nie znoszą pisarza jak zarazy. Kto to widział, by z życiowego pechowca, nieudacznika i lumpa, który w dodatku właśnie opuścił zakład psychiatryczny, czynić bohatera na podobieństwo Sherlocka Holmesa? Sam Mendoza swoją twórczość określa jako literackie pijaństwo bądź powieściowe chuligaństwo.

Na domiar złego jego bohater (którego w Chorzowie zagra Artur Święs), zamiast uprawiać poważny zawód, uczy się fachu w zakładzie fryzjerskim szwagra. Pewnego dnia do salonu przychodzi piękna Ivet (gościnnie Anna Sroka) i składa mu nietypową propozycję... Gdzieś pod przykrywką parodii, groteski i dowcipu autor zgrabnie wplótł zgryźliwą satyrę na polityczne konszachty, podejrzane znajomości i mafijne układy, wyjątkowo powszechne także poza światkiem Barcelony.

Adaptację hiszpańskiej prozy na scenę przygotował Łukasz Czuj, reżyser, którego publiczność Rozrywki pamięta m.in. z "Balu u Wolanda". - Długo krążyłem wokół tej książki. W jednej z rozmów z dyrektorem Teatru Rozrywki okazało się, że znalazłem fana literatury Mendozy. I tak "Przygoda fryzjera damskiego" trafiła na chorzowski afisz - opowiada Czuj.

Zabawne, że w postać prezydenta Barcelony wcieli się... Elżbieta Okupska. Ale nie jest to pierwsza rola męska chorzowskiej aktorki. Wcześniej, również na deskach Teatru Rozrywki, kreowała postać Kota Behemota w "Balu u Wolanda". - Nie mam żadnych problemów z graniem mężczyzny. Rola prezydenta jest jednak najpoważniejszym wyzwaniem, bo to postać silna swoją głupotą. Tworząc ją, nie inspirowałam się żadnym z polityków, choć wnikliwi widzowie mogą dostrzec pewien pierwowzór postaci - zapowiada tajemniczo Okupska.

Muzykę do spektaklu przygotował Jacek Łągwa, znany z zespołu Ich Troje. To zaskoczenie, bo Czuj zaprasza zwykle do współpracy muzyków rockowej proweniencji. - Jacka poznałem kilka lat temu w Krakowie, gdzie z Michałem Zabłockim przygotowywaliśmy spektakl o krakowskim Kazimierzu. Ujawniła się wówczas jego kompozytorska natura - napisał dla nas dwie piosenki, zupełnie nie w estetyce Ich Troje. Dlatego zaproponowałem mu pracę nad dużym spektaklem - wyjaśnia Czuj. Muzyka Łągwy podobno bardzo spodobała się Mendozie.

Choć akcja rozgrywa się w Barcelonie, Czuj postawił raczej na kataloński klimat. - Najciekawszy jest tutaj świat postaci. Bo w tej książce nie ma normalnych ludzi, a historia rozgrywa się pomiędzy ludźmi z tzw. miasta a światem finansjery - mówi reżyser.

W Teatrze Rozrywki trwają właśnie ostatnie próby. - Szukamy formy dla swoistej galopady zdań i zdarzeń Mendozy. To prawdziwe szaleństwo inscenizacyjne. Elementy muzyczne będą przeplatać się z tradycyjnym teatrem dramatycznym. Łączymy różne gatunki tak jak Mendoza, tworząc całość z trzech aktów, z których każdy jest inny - opowiada reżyser. Autorem songów jest Michał Chludziński, zaś oprawę scenograficzną przygotowuje Michał Urban. Na scenie obok wymienionych aktorów pojawi się plejada solistów Rozrywki: Maria Meyer, Jacenty Jędrusik, Anna Ratajczyk czy Jarosław Czarnecki.

Na polskie premierowe strzyżenie i farbowanie kryminału przy dźwiękach muzyki i ze śpiewem na ustach Teatr Rozrywki zaprasza w piątek o godz. 19. Kolejne spektakle w sobotę, niedzielę i środę o tej samej porze.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji