Artykuły

Piszą o niej, że od Hollywood woli Moskwę, że idzie w ślady Beaty Tyszkiewicz i Barbary Brylskiej, do dziś ulubienic Rosjan. Ale jest jeszcze jedna Polka, która stała się wzorem dla Karoliny Gruszki - Pola Negri.

Filigranowa, dziewczęca, zwiewna... Tak zaprezentowała się w Lipnie, w kinie "Nawojka", gdzie wręczono jej statuetkę "Politki". - To nagroda dla aktorki, robiącej karierę w filmach obcojęzycznych - mówi Dorota Łańcucka, prezes Lipnowskiego Towarzystwa Kulturalnego, pomysłodawczyni Przeglądu Twórczości Filmowej "Pola i inni".

Śladami Poli Negri

Aktorka, zachwycona "Politką" (statuetka przedstawia Polę Negri w filmie "Hiszpańska tancerka" z roku 1923) mówiła, że jest naprawdę zaszczycona. Tym bardziej, że taką samą statuetkę wręczono w Lipnie także Wiesławie Czapińskiej, biografce Poli Negri, Bogusławowi Kaczyńskiemu, entuzjaście lipnowskiego przeglądu i Igorowi Chalupcowi, krewnemu aktorki.

Karolina przyznaje, że jej zagraniczna kariera nabiera tempa i że dzięki wielu propozycjom, napływającym m.in. z Rosji i z Francji, mogła przez ostatnie pół roku rozwinąć skrzydła.

- W kraju jest zastój, ile może powstać jeszcze seriali i sitcomów? - pyta. W Moskwie, mieście, które ją fascynuje i w którym czuje się prawie jak w domu, ukończyła zdjęcia do filmu "Tlen" w reżyserii Iwana Wyrypajewa. Pod koniec maja padł ostatni klaps na planie filmu "Resolution 819" Giacomo Battiato ("Karol - człowiek, który został papieżem"), traktującym o masakrze w Srebrenicy. - Gram tam rolę polskiej lekarki sądowej. Film można będzie obejrzeć w Polsce prawdopodobnie już jesienią - twierdzi aktorka.

Karolina Gruszka obejrzała eksponaty, związane z postacią Poli Negri, zebrane w Lipnie przez miłośników jej talentu. Przed laty ideą przywrócenia pamięci hollywoodzkiej gwiazdy zaraził Dorotę Łańcucką Bogusław Kaczyński. To on namawiał, żeby z w rodzinnym mieście wskrzesić pamięć o tej, która stała się legendarną gwiazdą filmową z pięknych, najbujniejszych lat Hollywood.

Mistrz Kaczyński w gaziku

Coroczne przeglądy filmów niemych (wcześniej noszące inną nazwę) przyciągały do Lipna, tak za sprawą Bogusława Kaczyńskiego, jak i Wiesławy Czapińskiej, znakomitości polskiej sceny, filmowców, krytyków filmowych. Gościli tu m.in. Agnieszka Perepeczko, Magdalena Zawadzka, Tatiana Sosna-Sarno, Monika Dzienisiewicz-Olbrychska, Edyta Jungowska, Ewa Czeszejko-Sochacka, Konrad J. Zarębski. Dzięki tej imprezie z Lipnem zaprzyjaźnił się Igor Chalupec, krewny Poli Negri, który do izby, poświęconej jej pamięci, przekazał rodzinne pamiątki. Warto wspomnieć, że do statuetki "Politki" pozowała lipnowskiemu rzeźbiarzowi Zbigniewowi Ostrowskiemu jego córka, "Miss Polski Studentek".

Tegoroczna uroczystość wręczenia nagrody Karolinie Gruszce "Politki", nie była jedynym momentem, który zgromadził na widowni kina "Nawojka" tłumy lipowian i gości. Wzruszeniom nie było końca, gdy Bogusławowi Kaczyńskiemu wręczano tytuł Honorowego Obywatela Lipna. Mistrz wspominał swoją pierwsza wizytę w tym mieście i miłych milicjantów ( było to wiele lat temu), którzy gazikiem milicyjnym obwieźli go po miejscach, związanych z życiem Apolonii Chałupiec. Mówił też wzruszająco o swojej chorobie i jej pokonywaniu, tłumacząc w ten sposób swoją ubiegłoroczną nieobecność podczas lipnowskiego przeglądu.

Przygrywał taper

Jak podkreśla Dorota Łańcucka, dzięki uprzejmości Filmoteki Narodowej festiwalowa publiczność obejrzała w tym roku takie filmy z Polą Negri jak m.in. "Bestia", "Hotel Imperial" i "Mazurka". Tradycyjnie już ścieżki dźwiękowe czytał Henryk Pijanowski, jak przystało na nieme kino nie brakowało też w "Nawojce" tapera, muzyka, który na żywo podczas projekcji gra na pianinie.

Bogusław Kaczyński polecał również widowni film z Janem Kiepurą i Marthą Eggerth "Czar cyganerii". Jego zdaniem tak Pola Negri, jak i Jan Kiepura na równi rozsławili Polskę daleko poza jej granicami. Wiesława Czapińska barwnie i ciepło wspominała w Lipnie Barbarę Kwiatkowską-Lass, aktorkę, która miała ogromne widoki na wielką, międzynarodową karierę, grała m.in. obok Jean Louisa Trintignanta i Alaina Delona. "Jowitę", film z jej udziałem, obejrzały m.in. aktorka Ewa Wiśniewska oraz goszcząca w Lipnie posłanka Iwona Katrasińska-Śledzińska.

Aktorskie warsztaty

W tym samym czasie z młodymi lipnowianami spotkała się na warsztatach aktorskich Maria Gładkowska. Odbyły się one w niezwykłej scenerii dwóch wystaw fotograficznych - Zofii Nasierowskiej "Fotonostalgia" i Janki Nasierowskiej -"Niedaleko jabłko od jabłoni". Marię Gładkowską wsparła podczas warsztatów Ewa Wiśniewska, która nie bez wzruszenia odkryła swój portrtet wśród pięknych prac Zofii Nasierowskiej.

Dopełnieniem gwiazdorskiego przeglądu w Lipnie był recital Piotra Polka, laureata programu "Ja oni śpiewają", który wraz z żoną, Magdaleną Wołłejko, porwał publiczność śpiewając między innymi filmowe standardy.