"Fausta" gramy
Otwarta próba "Fausta" Goethego odbędzie się we wtorek [9 listopada] w Teatrze Nowym. Poprowadzi ją reżyser Janusz Wiśniewski [na zdjęciu] - zapowiada Ewa Obrębowska-Piasecka w poznańskim dodatku do Gazety Wyborczej.
Ewa Obrębowska-Piasecka: Skąd pomysł na próbę otwartą?
Janusz Wiśniewski: Rozmawialiśmy z profesor Dobrochną Ratajczakową o tym, że jej studentów z teatrologii interesuje proces przenoszenia obrazu w przestrzeń sceny, budowanie konwencji i jej rozumieniu. Że trudno im "czytać" plastykę w teatrze. Pomyślałem, że najciekawsze będzie zaproszenie studentów na naszą próbę, żeby zobaczyli, jak te problemy wyglądają w praktyce, na żywo. Chcemy im zademonstrować pewien sposób myślenia, zabierania się do tekstu, otwierania go...
Spotka się Pan wcześniej z aktorami, żeby tę próbę jakoś wyreżyserować?
- Nie. To naprawdę będzie nasze pierwsze spotkanie. Będę na nim mówił o "Fauście". O tym, że jest w nim zawarte "pytanie o wszystko". O tym, że słynne zdanie - "Trwaj chwilo - jesteś piękna" - chciałbym odczytać na nowo, po swojemu, wbrew przyjętej powszechnie interpretacji. Ołówek reżysera może bowiem podkreślić, wyeksponować parę ważnych wersów, które odkryją jego nowy sens. Do tej sceny będzie biegło całe nasze przedstawienie. Ja oczywiście chciałbym, żeby galopowało.
Czy to będzie "próbą czytaną"?
- Nie, nie będziemy na niej czytać tekstu ani go analizować. Chciałbym, żeby to była rozmowa, dyskusja. Chciałbym opowiedzieć o moich prywatnych powodach mierzenia się z tym tekstem. Poza studentami profesor Ratajczakowej i doktora Juliusza Tyszki z kulturoznawstwa zapraszam też dziennikarzy. Chciałbym, żeby towarzyszyli nam w święcie: granie Goethego to przecież bardzo ważna sprawa i szczęśliwy jest teatr, który może sobie na to pozwolić. My jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo przecież "Fausta" gramy.
Zapraszacie do kuchni przed wielkim przyjęciem. Czy dobrze jest zdradzać tajemnice warsztatu?
- To raczej zawieszenia tajemnicy. Nie rozstrzygniemy przecież wszystkiego na pierwszej próbie, nikt więc nie posmakuje żadnej potrawy. Ale może nabrać apetytu.
Sala prób Teatru Nowego, próba otwarta "Fausta", wtorek, godz. 18. Reżyseria i scenografia - Janusz Wiśniewski, muzyka - Jerzy Satanowski, kostiumy - Irena Biegańska.
