Koncert Korsunovasa
Eksperyment Oskarasa Korsunovasa [na zdjęciu] z udziałem, aktorów z Teatru Wybrzeże? Trudny spektakl po czterech dniach przygotowań? A może szaleństwo na scenie, teatr lalek, gdzie nitki marionetek skupione są w ręku litewskiego reżysera? - zastanawia się Agnieszka Kawula na łamach Głosu Wybrzeże.
"Zbrodnia z premedytacją" powstała na podstawie opowiadania Gombrowicza pod tym samym tytułem. To po części improwizacja. Na początku października młodzi aktorzy z Teatru Wybrzeże podczas czterodniowych warsztatów pod czujnym okiem znakomitego reżysera, pracowali nad tekstem. Efekt prac Korsunovasa z zespołem został zaprezentowany 8 października podczas międzynarodowego festiwalu Konferencje Teatralne w Lublinie. Mieszkańcy Trójmiasta, mieli okazję obejrzeć spektakl na deskach Teatru Malarnia 29 i 30 października.
Reżyser znany jest z niekonwencjonalnych i nowatorskich interpretacji zarówno klasyki jak i dramaturgii współczesnej. Jego "Sen nocy letniej" na podstawie Szekspira odbił się szerokim echem na świecie.
- Zbrodnia z premedytacją to sposób improwizacji. Reżyser stworzył formę koncertu aktorskiego, który jest próbą dania artystom teatru wolności analogicznej do tej, jaką mają muzycy jazzowi. Zaprezentowana metoda jest wynikiem studiów Oskarasa nad chórem greckim, tradycją suflerską, marionetką - powiedziała Natalia Korczakowska, asystentka Korsunovasa.
Widz ogląda na scenie dwunastoosobowy zespół, podzielony na lektorów, suflerów i aktorów. Lektorzy podają tekst, suflerzy podpowiadają dialogi, a aktorzy-soliści dokonują własnej interpretacji. Na szczególną uwagę zasługuje kreacja sędziego śledczego, w którego wcielił się Maciej Brzoska.
"Zbrodnię trzeba opracować myślowo" - tak też opracował swój spektakl twórca wraz z zespołem.
