Artykuły

Teatr luzu i luksusu

Rozbuchany rynek teatrów rozrywkowych w USA czy Wielkiej Brytanii budził dotąd politowanie "prawdziwych artystów" w Polsce. Teraz sami będziemy musieli zmierzyć się z tym fenomenem - pisze Joanna Derkaczew w Gazecie Wyborczej.

Na scenie miecze świetlne i obrazy a la "Blade Runner", w foyer plusze, złocenia, stiuki i kryształy jak z "Moulin Rouge". Tak wyglądała czwartkowa premiera "Bajek robotów" [na zdjęciu] w reż. Marii Ciunelis według Stanisława Lema w odremontowanej przestrzeni dawnego warszawskiego kina Capitol. Lem w nocnym klubie przerobiony na musical science fiction? Do takich zestawień powinniśmy się zacząć przyzwyczajać. Otwarcie odziedziczonego przez Annę Gornostaj Capitolu dla działań teatralnych to symptom nowego myślenia o teatrach prywatnych. Nowego, czyli lepszego? A czy West End i Broadway to synonimy najwyższej jakości artystycznej, czy najbardziej bezpretensjonalnej rozrywki? Gdy w 2005 r. w Warszawie startował pierwszy duży nieimpresaryjny teatr prywatny (także przerobiony ze starego kina Polonia), jego właścicielka Krystyna Janda starała się zjednać media i widzów hasłami "odważnego teatru kobiet", "nowej dramaturgii", "sceny otwartej dla debiutów młodych" itp. Zakładanie teatru wyłącznie dla celów komercyjnych nie mieściło się nikomu w głowie. Dziś Anna Gornostaj ze spokojem i luzem mówi: będziemy wystawiać komedie, realizować swoje marzenia, przyciągać widzów koncertami w klubie nocnym (wstęp w cenie biletu). Teatr musi zarabiać, widzowie muszą się bawić.

Inne nowo powstające teatry prywatne także będą już innymi tworami niż prywatne (zwane raczej niezależnymi) offy. Tamte tworzyły spektakle na korbkę i sznurek, artystom nie schodziły z ust słowa: "przełamywanie schematów", "trudne pytania", "wolność artystyczna". Nowe chcą przede wszystkim zadbać o wygodę i przyjemność publiczności. Emilian Kamiński zapowiada połączenie swojego Teatru Kamienica z restauracją. Michał Żebrowski o planowanej na Pradze scenie mówi bez zażenowania: komercyjna.

Postęp cywilizacyjny, poszerzenie rynku i wzrost przedsiębiorczości (nawet wśród artystów!) muszą nieść ze sobą przyzwolenie na komercję, nawet na szmirę. Skoro są na nią klienci? Zmieniają się także obyczaje i typ "prywatnego" widza. Powrócił kult bufetu, który dziś nie jest już tylko ladą z "setką" i wuzetką, ale także luksusowym lokalem. Zamiast kontrkulturowych dżinsów, martensów (pokoleniem martensów nazywano publiczność Teatru Rozmaitości), wyciągniętych swetrów publiczność znowu nosi kosztowne kreacje. Sznur reporterów kolorowych pism czatujących przed teatrami na "twarze" to już reguła. Przestaliśmy bać się luksusu, elitaryzmu, klasowości. Stąd w Capitolu jedną z głównych atrakcji jest monstrualna loża VIP-owska przypominająca dekorację do teledysku Madonny czy Dody.

Jak się w tym wszystkim ma sam teatr? Premiera "Bajek robotów" pokazuje, że recepta "przyjemnie, wesoło, z oczkiem dla inteligentów" może się przyjąć. Maria Ciunelis cztery bajki Lema ("Biała śmierć", "Król Globares i mędrcy", "Przyjaciel Automateusza" oraz "O królewiczu Ferrycym i królewnie Krystali") połączyła w historię o królu żądającym od poddanych zajmujących opowieści. Ich motywem przewodnim jest człowieczeństwo, które podobnie jak życie wcale nie musi być wartością samą w sobie.

W adaptacji Ciunelis chodzi głównie o to, by pościgać się z Teatrem Roma, który wystawił świetną "Akademię Pana Kleksa" - Capitol pokazuje Lema, jakby miał to być "Pan Kleks w kosmosie". Aktorzy odziani w srebrne ciuszki naśladują bohaterów "Gwiezdnych wojen", po scenie walają się lampki, przewody, papierowe meteory. Nie brak gagów, "cudów" a la teatr lalkowy, porządnie przygotowanych piosenek i układów ruchowych. Spektakl momentami bawi, często się dłuży. Z pewnością nie jest jednak amatorski czy chałturowy.

Siłą teatrów rozrywkowych na Zachodzie jest ich absolutny profesjonalizm. My jesteśmy na starcie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji