Kraków. Trela w Salonie Poezji
Dziesiąta Księga "Pana Tadeusza" - "Emigracja, Jacek" rozpocznie w tę niedzielę po wakacjach nowy sezon Krakowskiego Salonu Poezji. Czyta Jerzy Trela.
A już za tydzień Księga XI - "Rok 1812", którą odczyta Maja Ostaszewska. Ostatnią, w listopadzie, przedstawi Zbigniew Zapasiewicz; to przyspieszenie to z uwagi na konieczność przeniesienia potem nagranego materiału na płyty, które dołączone do "Dziennika Polskiego", tak cieszą naszych Czytelników.
W roku przyszłym w stałym cyklu salonu będzie powracał we fragmentach "Beniowski" Juliusza Słowackiego, którego rok - w dwusetną rocznicę urodzin poety - przed nami.
19 września Tadeusz Różewicz z tomem "Dwie strony medalu", a czytać będą "trzej chłopcy z boisku", czyli Tadeusz Huk, Leszek Piskorz (właśnie ukazuje się jego wspomnieniowy tom "Ja, kinder z Grzegórzek", w którym opisał i sportową młodość) oraz Jerzy Fedorowicz, 26 września - Anna Achmatowa w tłumaczeniu aktorki Teatru im. J. Słowackiego Bożeny Adamek, a 31 o północy tradycyjne "Zaduszki poetyckie".
Jak powiedziała nam Anna Dymna, we wrześniu otworzyła 22. już Krakowski Salon Poezji, a pierwszy poza Polską - w Dublinie. Inaugurowali go z Jackiem Romanowskim podobnie jak wszystkie salony - poezją ks. Jana Twardowskiego.
W niedalekiej przyszłości Brecht i poezja młodopolska, Gałczyński i "Raj utracony" Miltona, tak więc przed nami znów coniedzielne spotkania w Foyer Teatru im. J. Słowackiego - jak zawsze w niedzielę o godz. 10.30. Wstęp wolny, acz miejsca siedzące gwarantują wydawane w kasie teatru wejściówki.
