Kraków. Balet reaktywacja
"Historia żołnierza" Igora Strawińskiego w Operze Krakowskiej
Po sukcesie opery dla dzieci "Pana Marimby" Marty Ptaszyńskiej pokazywanej na antresoli w nowym gmachu Opery Krakowskiej już 13 i 14 listopada odbędą się premierowe spektakle słynnego utworu Strawińskiego, powstałego pod koniec I wojny światowej.
- Nasz balet żyje i ma się dobrze. Zaczęliśmy reaktywację baletu i nasza najnowsza premiera baletowa będzie tego przykładem. Pokażemy, że balet nie stanowi już jedynie uzupełnienia Opery Krakowskiej, ale zaczyna być samodzielnym zespołem - mówił Bogusław Nowak, dyrektor Opery Krakowskiej, zapowiadając "Historię żołnierza" Igora Strawińskiego, najnowszą premierę baletową, będącą drugą produkcją przygotowaną do wystawiania w nowym gmachu.
Choreografem, scenografem i inscenizatorem spektaklu jest Elena Bogdanovich, współpracująca z Teatrem Balszoj w Moskwie.
- Najważniejsze w realizacji spektaklu było wyważenie proporcji pomiędzy tańcem, tekstem a muzyką. W moim spektaklu, podobnie jak u Strawińskiego, najwięcej jest tekstu. Według oryginału w balecie występują trzy osoby: żołnierz, królewna i diabeł. U nas diabeł będzie przedstawiony przez pięć osób - mówiła reżyserka.
- To jedna z najtrudniejszych partytur. Kompozytor postawił nam wysoko poprzeczkę - tłumaczył Tomasz Tokarczyk, dyrygent, który nagrał wraz z Orkiestrą Opery Krakowskiej muzykę do spektaklu. Spektakl baletowy bowiem - co było założeniem reżyserki - będzie prezentowany do taśmy. Nagrany został także głos narratora, w którego wcielił się Krzysztof Globisz.
