Artykuły

Noty

Każdy z aktorów gra w innej konwencji. Mroczny Zbyszko Bartka Opani to postać niemal z Dostojewskiego. Felicjan Dulski (Jan Matyjaszkiewicz), wciąż obecny na scenie - interpretacyjny absurd wobec tekstu dramatu! - jest przerysowaną figurą groteskową. Lokatorka, która ściągnęła przed dom pogotowie, jedną nogą tkwi w tragedii a drugą w komedii i nie wiadomo po co wręcza Dulskiej wyjęte z torebki kasztany. Juliasiewiczowa (Małgorzata Pieńkowska) zachowuje się (i ubrana jest) jak luksusowa prostytutka, Hanka przypomina bohaterki oper mydlanych. Jednym słowem, reżyser puścił samopas aktorów. Niektórzy bronią się: Krystyna Tkacz jako Tadrachowa, Buzkówna i Łochowska w duecie sióstr. Anna Seniuk gra Dulska tym samym sposobem, jaki pamiętamy z telewizyjnej "Moralności..." Zygadły sprzed kilku lat. Oglądamy troskliwą i zabieganą matkę, a przydałoby się choć trochę drapieżności. Dulska nie jest poczciwą panią Chomińską Kisielewskiego ani też Żelską Bałuckiego. W sumie bardzo cienko.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji