Ślad
Spektakl, a właściwie film Jana Buchwalda według sztuki Idy Fink ma jedną przewagę nad innymi historiami o Holocauście. Mianowicie zawiera portret świadków Zagłady, prostych ludzi, z których jedni pomagali Żydom, inni patrzyli obojętnie, jeszcze inni ich wydawali. Ze wszystkimi rozmawia bohaterka (Dorota Landowska), poszukująca śladów po swojej zaginionej w czasie wojny siostrze. Motywacje tych ludzi okazują się bardziej złożone, niż to przedstawiają historycy i publicyści, a ich wina nie jest taka jednoznaczna. Reżyser, podobnie jak autorka, nie wszedł w rolę sędziego, pokazał tylko fakty. Ta trzymająca w napięciu historia uświadamia, jak trudno zrozumieć i ocenić przeszłość, zwłaszcza tak skomplikowaną jak przeszłość tego niespokojnego zakątka Europy.
