Artykuły

Teatr Telewizji. Bugajski reżyseruje "Profesjonalistę"

- Wiem, że za realizację tej sztuki będę atakowany przez rozmaitych hurrapatriotów i hurraantykomunistów - przyznaje reżyser Ryszard Bugajski. "Profesjonalista" Dusana Kovacevicia opowiada o spotkaniu pisarza, byłego opozycjonisty z jego "opiekunem z SB".

Akcja sztuki nie toczy się jednak w Polsce, ale na Bałkanach. Jak uważa reżyser - nie ma to większego znaczenia, bo historia ta mogłoby się zdarzyć i w Polsce, i w Czechosłowacji czy Niemczech. Wszędzie tam, gdzie opozycja była nielegalna. Sztuka została napisana w 1990 r. przez serbskiego pisarza Dusana Kovacevicia. Do Tei (Andrzej Zieliński), pisarza, obecnie redaktora naczelnego podupadającego wydawnictwa, przychodzi Luka (Jerzy Trela) [na zdjęciu] - jak się okazuje funkcjonariusz bezpieki i jego długoletni "opiekun". Pokazuje mu cztery tomy, które są spisanymi wiernie refleksjami i wypowiedziami "podopiecznego", i mówi: "To wszystko, co się udało z ciebie uratować". Luka przedstawia Tei całą jego opozycyjną działalność od strony, która zatarła się w pamięci pisarza. A ma co pamiętać. W czasie, kiedy Luka go śledził, Teja przeprowadzał się 26 razy. Był z coraz to innymi kobietami, z różnymi dziwnymi ludźmi pił alkohol. Teja uświadamia sobie, że napisał tylko dwie książki.

- W mojej adaptacji ta refleksja dopadła go dopiero po spotkaniu z Luką. Sam by do tego nie doszedł - twierdzi reżyser.

Spektakl został zarejestrowany w studiu, tam właśnie powstał redakcyjny gabinet, zaprojektowany przez scenografkę Aniko Kiss. Uliczne widoki pojawią się na blue box. Autorem zdjęć jest Zbigniew Wichłacz.

Reżyser podkreśla, że w tym spektaklu szczególnie ważne jest cyzelowanie obrazu i zharmonizowanie go z bogatą ścieżką dźwiękową. Za ścianą gabinetu, w którym rozmawiają bohaterowie, cały czas toczy się bankiet. Śpiewane przez jego uczestników piosenki i pieśni (statystowali mieszkający w Polsce Serbowie) mają znaczący wpływ na atmosferę i temat toczącej się rozmowy, suto zresztą zakrapianej rakiją. Zaczynają pojawiać się wspomnienia z przeszłości i mieszać z rzeczywistością. W pewnym momencie znika ściana dzieląca pomieszczenia i przyjęcie odbywa się na oczach Tei i Luki. Realizm ustępuje miejsca oniryczności.

- Sztuka w zapisie jest realistyczna, ale ją mocno odrealniłem, by lepiej wyrazić doznania i emocje bohatera - wyjaśnia Ryszard Bugajski. - Kiedy Teja i Luka wspominają jazdę pociągiem, miejsce w którym rozmawiają zamienia się w przedział kolejowy, słychać stukot kół. To pomaga stworzyć sugestywniejszą retrospekcję.

Oprócz Jerzego Treli i Andrzeja Zielińskiego w spektaklu występują Beata Fudalej (sekretarka) i Andrzej Blumenfeld (wariat - grafoman). Elementy, specyficznie bałkańskie, zostały przez reżysera zredukowane. - Chciałem jedynie wydobyć tamten klimat, pokazujący odmienność od naszego - wyjaśnia reżyser. - Nie unikałem też akcentów komediowych, wręcz przeciwnie, starałem się je podkreślać.

Ryszard Bugajski, reżyser:

Utarło się, że jestem specjalistą od esbeków i tajnych służb. Wcześniej wyreżyserowałem przecież "Przesłuchanie" i "Misia Kolabo". Zarzucano mi wówczas, że stoję po niewłaściwej stronie. Po "Przesłuchaniu" dostałem list od więźniarki z epoki stalinowskiej, uważającej, że obraziłem wszystkich więźniów komunizmu, pokazując oficerów UB jako postaci posiadające ludzkie odruchy. Po "Misiu Kolabo" spotkałem się z pretensjami, że pokazuję esbeka jako człowieka inteligentnego, który w dodatku potrafi być sympatyczny. A przecież świat nie jest biało-czarny. W dodatku, żeby opowiedzieć interesującą historię, trzeba pokazać zło w sposób uczłowieczony. W przypadku "Profesjonalisty" i Luka, i Teja są równorzędnymi bohaterami. Teja, nasz bohater "solidarnościowiec", jest w gruncie rzeczy słaby i przegrywa życie, bo rozmienia się na drobne. To jest trochę wspólne naszym działaczom, pisarzom i artystom lat 70., 80., którzy zamiast robić swoje - stracili mnóstwo czasu na wystąpienia i roztrwonili energię na sprawy mniej ważne niż praca. Negowali system komunistyczny przez styl życia. Z jednej strony ta historia jest smutną konkluzją, co stało się z takimi ludźmi i do czego doszli, a z drugiej - jest to opowieść o esbeku, który pod wpływem swojego podopiecznego bardzo się zmienił. W sztuce poznajemy ewolucję jego poglądów, osobowości. Obserwujemy jej kolejne etapy - od chwili, gdy chciał Teję rozjechać samochodem, aż do czasów, gdy ratował go z opresji. W końcu został wyrzucony z pracy w milicji, bo stał się niepewny, wynosił dokumenty opatrzone klauzulą tajności. Z komunisty stał się normalnym człowiekiem. Wiele się nauczył, rozwinął intelektualnie. Zawdzięcza coś Tei, ale i Teja jemu. Łączy ich dziwny związek, ale nie jest to wcale relacja kata i ofiary.

Dusan Kovacević, autor:

Ma 56 lat i mieszka w Belgradzie. Tam też studiował dramaturgię w Akademii Teatralnej, Filmowej i Radiowo-Telewizyjnej. Pisze sztuki i scenariusze filmowe, a od października 1984 roku prowadzi stworzony przez siebie teatr Zvezdara. Przez długi czas zaangażowany był w działalność reformatorskiej Grupy G 17, wspomagającej demokratyczną opozycję. Jest autorem znanego powiedzenia, że w Serbii jest pięć pór roku - wiosna, lato, jesień, zima i wojna. Pasjonuje się piłką nożną. W Polsce znany jako autor kilkakrotnie wystawianej pod koniec lat 80. sztuki "Bałkański szpieg" (m.in. w Teatrze Nowym w Łodzi, Bałtyckim Teatrze w Koszalinie i Lubuskim Teatrze w Zielonej Górze) oraz "Larry Thompson - dramat pewnej młodości" (w Teatrze im. Modrzejewskiej w Legnicy). "Profesjonalista", który nie schodził z afisza od 1990 r. przez 12 kolejnych lat, doczekał się także wersji filmowej, którą autor osobiście wyreżyserował. Obraz był kandydatem Serbii i Czarnogóry do Oscara w kategorii najlepszego filmu zagranicznego. W 2003 roku zdobył nagrodę za najlepszy scenariusz na festiwalu w Montrealu, oraz laury FIPRESCI dla najlepszego obrazu fabularnego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji