Artykuły

Wspomnienie o Oldze Sławskiej-Lipczyńskiej

Olga Sławska-Lipczyńska była wybitną tancerką polskiego baletu oraz wspaniałym pedagogiem. Wychowała wiele pokoleń, nauczyła kultury życia, była stale uśmiechnięta, superelegancka i wiecznie piękna w złocistym kolorze włosów.

Olga Sławska-Lipczyńska (1915-1991)

Gdy w 1952 r. po raz pierwszy weszłam do Szkoły Baletowej (obecny Odwach na Starym Rynku), pierwszą osobą, którą na korytarzu spotkałam, była Pani o wspaniałej sylwetce i urodzie. "Jaka piękna dama" - pomyślałam, a Ona nagle zapytała: "Przyjechałaś na egzamin? A jak Ci na imię?" - "Tak, Olga" - odpowiedziałam. "To nie do wiary, pewno tak jak ja zostaniesz nauczycielką tańca" - uśmiechając się, przepowiedziała. Wówczas chciałam być tylko tancerką, a jednak... po wielu latach przepowiednia się spełniła.

Jak się potem okazało, osobą tą była Olga Sławska-Lipczyńska - kierownik artystyczny w poznańskiej Państwowej Średniej Szkole Baletowej, a wcześniej zasłużona polska primabalerina. Urodziła się we Lwowie w 1915 r. i z chwilą samodzielnego stawiania kroków postanowiła, że zostanie tancerką. Ówczesna Olga Prorubnikowa, mając 7 lat, była już uczennicą warszawskiej szkoły baletowej przy Teatrze Wielkim, a jej pierwszymi nauczycielami byli: Maria Sznarowska, Maria Lucasowa i Piotr Zajlich.

Po ukończeniu szkoły przyjęła pseudonim Sławska. W 1933 r. bierze udział w Międzynarodowym Kursie Tańca w Warszawie i uzyskuje złoty medal oraz specjalną nagrodę dla najlepszej polskiej tancerki, ufundowaną przez przewodniczącego jury Rolfa de Marę. Wyróżniona została także na Konkursie Tańca w Wiedniu brązowym medalem, a także pierścieniem olimpijskim na Olimpiadzie Tanecznej, zorganizowanej w ramach XI Igrzysk Olimpijskich w Berlinie. Od 1934 r. jako primabalerina Opery Warszawskiej tańczyła w"Coppelii","Dziadku do orzechów" oraz we fragmentach tanecznych w operach: "Faust", "Aida", "Carmen", "Traviata".

Od 1937 r. gdy został utworzony Polski Balet, zwany potocznie Reprezentacyjnym, mający na celu przedstawiać głównie utwory polskie za granicą. Olga Sławska tańczy w Paryżu, Londynie, Berlinie, na Lazurowym Wybrzeżu, w Marsylii, Lyonie, Brukseli, Luksemburgu, Kownie i w Nowym Jorku. Za granicą zasłynęła jako"dziewczęco piękna" przede wszystkim w tańcu do Koncertu e-moll F. Chopina. Wybuch II wojny światowej przekreślił całkowicie najpiękniejsze lata w dalszej karierze - 24-letniej wówczas tancerki.

Po wojnie Olga Sławska-Lipczyńska poświęca swoje życie pracy pedagogicznej. Początkowo pracuje na Wybrzeżu w teatrze, stwarzając w nim atmosferę umiłowania sztuki i szacunku dla niej, a potem organizuje zespoły taneczne w domach kultury. W 1950 r. zostaje nauczycielką tańca klasycznego w Państwowej Średniej Szkole Baletowej w Gdańsku. W rok później powstaje i w Poznaniu podobna szkoła, a Ona została jej twórczynią, kierownikiem artystycznym, wicedyrektorem i po prostu panią profesor od tańca klasycznego. To dzięki Oldze Slawskiej-Lipczyńskiej szkoła, w której pracowała przez tyle lat, stanęła na bardzo wysokim poziomie, gdyż powołała do pracy wielu znakomitych pedagogów (Wanda Jakowicka, Barbara Karczmarewicz, Władysła Milon, Mira Kucnerowicz, Maria Najgrakowska, Teresa Kujawa), którzy wspólnie z ni ą ukształtował i model poznańskiej szkoły.

To dzięki Niej z tej szkoły wyszło wiele wspaniałych tancerek i tancerzy (Anna Deręgowska, Roma Juszkat, Beata Starczewska, Ewa Napiór-kowska, Danuta Szelapin, Małgorzata Zalejska, Ewa Wycichowska, Mieczysław Miedziński, Juliusz Stańda, Emil Wiesiołowski). I także dzięki Niej wszyscy nauczyciele tańca korzystają z pierwszego podręcznika A. Waganowej "Zasady tańca klasycznego", który przetłumaczyła z języka rosyjskiego w 1952 r.

Kochała taniec ponad wszystko, 29 kwietnia 1991 przeżyła ostatni w swoim życiu Międzynarodowy Dzień Tańca, zmarła następnego dnia.

Olga Sławska-Lipczyńska była wybitną tancerką polskiego baletu oraz wspaniałym pedagogiem. Wychowała wiele pokoleń, nauczyła kultury życia, była stale uśmiechnięta, superelegancka i wiecznie piękna w złocistym kolorze włosów. W pamięci wielu wychowanków Państwowej Średniej Szkoły Baletowej na zawsze pozostanie, w prawdziwym tego słowa znaczeniu, najwspanialszą damą.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji