Gwiazda sceny krakowskiej
Elżbieta Karkoszka, aktorka Starego Teatru, jest kolejną "Gwiazdą sceny krakowskiej", prezentowaną w tym cyklu w Galerii Teatralnej "Dom pod Krzyżem". Otwarta wczoraj wystawa akcentuje zarazem przypadający dzisiaj Międzynarodowy Dzień Teatru.
Aktorka zaczęła karierę w krakowskich Rozmaitościach, obecnie teatr Bagatela, by w 1970 r. przejść do Starego Teatru. Była Hermią w "Śnie nocy letniej" Swinarskiego, potem Sową w słynnej inscenizacji "Dziadów" tegoż reżysera, Marią w "Biesach" u Wajdy, Warią w "Wiśniowym sadzie" Jarockiego; niedawno u Kutza zachwyciła vis comica jako Raganella w "Spaghetti i mieczu" i Panna Aniela w "Damach i huzarach". Najnowsza rola wspaniałej aktorki to Alicja w "Play Strindberg" w reżyserii Bradeckiego.
Podczas otwarcia wystawy aktorka zachowała powściągliwą skromność, odebrała jedynie komplementy od dyrektora Mikołaja. Grabowskiego, po czym w towarzystwie przyjaciół, znajomych i sympatyków - w tym Haliny Gryglaszewskiej (- Moja pani profesor i moja pierwsza pani dyrektor) udała się do sal wystawowych na wędrówkę przywołującą lata scenicznych i filmowych dokonań.
Od tych z okresu studiów w PWST [film "Drewniany różaniec") poprzez role stworzone w Teatrze Telewizji i dziesiątki na scenie.
Dla teatromanów to kolejna wystawa obowiązkowa; wspominajmy jak było pięknie... Mamy czas na to do 23 maja.
