Artykuły

Warszawa. W sobotę premiera "(A)pollonii" Warlikowskiego

O tym spektaklu głośno było w teatralnym światku od miesięcy. No i wreszcie jest. W najbliższą sobotę, w Centrum Kultury w dawnej wytwórni wódek Koneser w Warszawie, odbędzie się premiera "(A)pollonii" Krzysztofa Warlikowskiego, najbardziej eksportowego dziś polskiego reżysera teatralnego.

Tym razem twórca zapowiedział sceniczną konfrontację z etycznym zagadnieniem ofiarowania własnego życia w słusznej sprawie. Scenariusz "(A)pollonii" złożył więc z antycznych dramatów Ajschylosa i Eurypidesa oraz tekstów współczesnych, m.in. reportażu Hanny Krall, zaś bohaterkami uczynił kobiety, które dobrowolnie lub pod przymusem poświęciły życie dla ratowania innych.

A od takich postaci w starożytnych tekstach aż się roi. Na przykład opisana przez Eurypidesa Alkestis, która była żoną króla Tesali, z miłości do męża zgodziła się za niego umrzeć. Z kolei Ifigenia, bohaterka Ajschylosa, miała zostać złożona w ofierze przez swojego ojca Agamemnona w celu przebłagania Artemidy, aby ta sprzyjała jego wojennym planom. Podobnie Apolonia Marczyńska, bohaterka reportażu Hanny Krall "Zdążyć przed Panem Bogiem", podczas II wojny światowej ratowała Żydów i zginęła na oczach rodziny.

Ale Warlikowski nie przygląda się tym ofiarom bezkrytycznie. Stawia pytania o ich sens; o to, co jeśli jedno ofiarowanie pociąga za sobą kolejne? Pyta, czy te śmierci rzeczywiście są celowe i czy ten makabryczny pochód przez historię można zatrzymać. - Ofiarowanie życia budzi w ludziach podziw. Tymczasem my zajmujemy się konsekwencjami tego czynu, tymi, którzy pozostają. Zastanawiamy się, co dla nich oznacza to poświęcenie, jak starają się dalej żyć - opowiada Piotr Gruszczyński, dramaturg, który pracuje z Warlikowskim nad adaptacją tekstów. - Spektakl nie daje gotowych odpowiedzi. Krzysztof podsuwa pewne rozwiązania, ale widz sam musi odpowiedzieć sobie na te pytania - mówi Gruszczyński.

Na scenie zobaczymy najlepszych aktorów od lat współpracujących z Warlikowskim, m.in. Magdalenę Cielecką, Macieja Stuhra, Jacka Poniedziałka, Renate Jett, Maję Ostaszewską i Andrzeja Chyrę. Tekstom towarzyszyć będą projekcje wideo przygotowane m.in. przez Pawła Łozińskiego i poruszające wymową songi Renate Jett. - To poetyckie teksty o przeznaczeniu, miłości i śmierci śpiewane przez Renate po angielsku - zdradza Gruszczyński.

Słowem, zapowiada się teatralne wydarzenie, bowiem "(A)pollonia" to także olbrzymia produkcja, w którą obok Nowego Teatru Warlikowskiego zaangażowanych jest pięć europejskich scen (Stary Teatr w Krakowie, Théatre National de Chaillot w Paryżu, Théatre Royal de la Monnaie w Brukseli, Théatre de la Place w Liege, Comédie de Geneve-Centre Dramatique w Genewie) i prestiżowy Festival d'Avignon.

Siłą rzeczy więc "(A)pollonia" będzie pokazywana nie tylko w Warszawie. Choć temat ofiarowania jest szczególnie bliski nam, Polakom (już sam tytuł i zawarta w nim gra słów sugerują, że to rzecz o polskich problemach), to twórcy zapewniają, że spektakl ma uniwersalną wymowę. - Zderzenie polskich historii z tekstami zaczerpniętymi z antyku pokazuje, że żyjemy w swoistej pętli, że te wydarzenia mogą się powtarzać zawsze i wszędzie - tłumaczy Gruszczyński. - Historia Apolonii jest bowiem historią uniwersalną. Każdy w swoim życiu staje przed wyborem, co zrobić ze swoim życiem i życiem swoich bliskich - dodaje.

"(A)pollonia", tak jak inne spektakle Warlikowskiego (choćby "Dybuk", "Krum", czy głośne "Anioły w Ameryce") ma szansę stać się polskim towarem eksportowym na cały świat. Abyśmy tylko równie często jak za granicą mogli ją oglądać także w Warszawie.

Dopóki na terenie dawnych zakładów Miejskich Przedsiębiorstw Oczyszczania Miasta przy ul. Madalińskiego nie powstanie siedziba Nowego Teatru z prawdziwego zdarzenia, spektakl grany będzie w dawnej wytwórni wódek Koneser. A to miejsce Warlikowski ma już wypróbowane.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji