Kankan
Cole Porter, kompozytor amerykański, legenda Broadwayu, twórca niezliczonej ilości przebojów musicalowych, filmowych i teatralnych, trafił do łódzkiego Teatru Muzycznego. Zrealizowano tu jeden z najpopularniejszych musicali twórcy takich piosenek, jak m.in. "Wunderbar", "My hearth belongs to Daddy", "So in love" - "Kankana". Piosenki Portera śpiewał cały świat, a szczególnie pamiętne są wykonania Marilyn Monroe, Freda Astaire'a, Ginger Rogers, Jacka Lemona, Judy Garland, Rocka Hudsona. "Can-Can" w filmowej wersji ma już czterdzieści lat, największe hity musicalu: "I love Paris", "Cest magnifique" śpiewali Frank Sinatra, Shirley McLaine i Maurice Chevalier. W Teatrze Muzycznym w główną rolę Pistache - "muzy" Montmartre'u - wciela się primadonna sceny - Anna Walczak. Znakomitej śpiewaczce towarzyszy Andrzej Kostrzewski oraz m.in. Jacek Trznadel, Andrzej Orechwo, Agnieszka Greinert, oczywiście chór i balet. Orkiestrą Teatru Muzycznego dyryguje kierownik muzyczny przedstawienia Andrzej Knap, a choreografię szalonego kankana ułożyła Janina Niesobska.
"Kankana" możemy obejrzeć jutro, na scenie Teatru Muzycznego. Początek spektaklu o godz. 18.30. Bilety kosztują od 10 do 25 zł.
