Rola dla Michała
- Czekałam przez wiele lat na jego kolejną współczesną rolę. W końcu uznałam, że jeśli do tej pory nikt jej Michałowi nie zaproponował, muszę to zrobić sama - mówi o Michale Żebrowskim MAGDALENA PIEKORZ.
Magdalena Piekorz, reżyser: - Doktor Haust to psychoanalityk z pięcioletnią praktyką lekarską. Prowadzi gabinet terapeutyczny, uważa się za świetnego fachowca, ale jego praca to sposób na zabicie samotności. Sam mógłby być pacjentem. Uświadamia to sobie, kiedy jest już za późno. Często tak bywa w życiu.
Michała Żebrowskiego zobaczyłam pierwszy raz w spektaklu dyplomowym "Miłość i gniew" Osbourne'a w reżyserii Jana Englerta przeniesionym do Teatru Telewizji. Grał współczesnego bohatera, wcale nie romantycznego, podobał mi się jego buntowniczy rys. Czekałam przez wiele lat na jego kolejną współczesną rolę. W końcu uznałam, że jeśli do tej pory nikt jej Michałowi nie zaproponował, muszę to zrobić sama. Wojtek Kuczok, który napisał scenariusz do filmu "Pręgi", zareagował na ten pomysł entuzjastycznie. Oboje uważamy, że Michał to znakomity aktor. Ucieszyłam się, że przyjął nasze zaproszenie. Teraz kontynuujemy współpracę przy "Doktorze Hauście", ale mamy kolejne plany. Wojtek Kuczok pisze scenariusz nowego filmu, tym razem o śląskiej tematyce. Będzie to historia przyjaźni dwóch górników na tle rozpadu kopalni. Oczywiście jest w nim także rola dla Michała. Ale szczegółów wolałabym jeszcze nie zdradzać...
Na zdjęciu: Michał Żebrowski jako Doktor Haust.