Artykuły

Świeca na wietrze: Sołżenicyn i ZASP

"1941 Tockoje (ZSSR): rok założenia Teatru Polskiego ZASP" - czytamy w programie. W ZSRR! A w 28 roku działal­ności w Londynie światowa pre­miera sztuki Aleksandra Sołżenicyna, pisanej w 1960 w ZSRR. Zasłużone "spotkanie".

A wynik zasługuje na powin­szowania i podziękowania.

Sołżenicynowi jesteśmy wszy­scy winni bardzo wiele, co nie przeszkadza, że jego sztuka mo­gła być dużo bardziej "semina­ryjna" i "referatowa"; równie ważna i ciekawa, ale bardziej ciężkostrawna. Nie była. Solżenicyn nie ma racji oczywiście, gdy pisze, że sztuka "nie ma nic wspólnego z polityką..." Nurza się w religii, w filozofii i w po­lityce. Dlatego właśnie rozświeca ciemności. Dawno nie słysze­liśmy tylu ważnych stwierdzeń i ważnych pytań ze sceny "Ognis­ka" i scen zachodnich. Chyba tylko Beckett, Ionesco, Mro­żek?...

ZASP-owi należy się wielkie podziękowanie za wystawienie sztuki przekraczające najbar­dziej życzliwe oczekiwania. ZASP-owi razem z APS - za premierę polsko-angielską, a An­nie Banigge - Ruli Łubieńskiej za doskonałe wprowadzenia an­gielskie (wymieniamy ją pierw­szą, bo się pierwsza pokazała, bo była świetna i jakby to powiedziała Mea w "Pustyni i w puszczy": była "wielki świat", co jest jej zasługą, i była śliczna (zasługa rodziców).

Należy się podziękowanie pięk­ne (nawet "puchar", choć "world coup" to nie "world cup") wszy­stkim, zaczynając naturalnie od dr Leopolda (także za jego przedmowę w programie!), po­przez tłumacza (kto to L. Alek­sandrowicz? czasem trochę cu­dzoziemski), poprzez wszystkich artystów (z małymi wyjątkami), na czele z Aldą - Violą Hola i Alexem - Marianem Gamskim, poprzez "architektów" przedsta­wienia z Jerzym "Sebastianem" Stockim, aż do - last but not least - Pani Olga (z pięknymi rękawami), i raz jeszcze dr L. K. Najmniej chyba się zasłużyli drukarze a może korektorzy programów (polskiego i angiel­skiego).

Na polsko-angielskim pod­stawieniu doskonale przemówiła prezeska Anglo-Polish Society (oddział londyński), Helena Mar­cinek (z krzyżem "Polonia Restituta " na wspaniałej sukni ze srebrnej lamy). Skończyła sta­rym, mądrym, szkockim powie­dzeniem: "nie ma takich ciem­ności, które zagasiłyby płomień jednej świecy". I dodała: naj­większa tyrania świata nie zgasi płomienia wolności!

Kto notuje na przedstawie­niach w "Ognisku" ? A chcieliś­my nieustannie notować - pa­miętne powiedzenia i wrażenia... Że Gamski taki sołżenicynowo kanciasty, jak trzeba i coraz lep­szy w miarę "rozkręcania się"; że Ratschka - Craig "gastrono­miczny" na początku a wstrząsa­jący przy końcu; że ... skąd ZASP wytrzasnął tego Jima-Janka? że Filip - Oleksowicz roz­prężony i zdobywczy; że dr Murzynowski taki przystojny i taki odpychający; że Michał Kiersnowski - Terbolm świetnie autentyczny, a "generał" przeko­nywający i kolorowy...

A Viola! Wygląda ślicznie; jest niesamowita, przejmująca, normalna i zupełnie nienormal­na; rozumie i przeżywa, gra "nie grając".

Powiedzenia, pytania: Po co? Po co? Po co wszystko? Po co zarabiać ? Po co technika ? Co jest ważne? Jak zrobić żeby światłość nie była ciemnością? I uwaga Terbolma, że to pytania, które tylko Bóg postawić może. Po co komu życie, jeśli nie wie jak żyć?

Grzęźniecie w bezczynności - słowiańskie, polskie. I garnki nieumyte.. . A przed tym Alex mówił o łagrze: lata nie całkiem stracone: w więzieniu był czas na wszystko (dzięki Bogu, który nie istnieje)... Ma rację, gdy mówi, że grozi zguba, jeśli nie ma na nic czasu... Słusznie bia­da, że "przykrawając ludzkość... nie zgubiliśmy niczego prócz katedr gotyckich..." Także, gdy odżegnuje się od "generałów".

Wśród zgrai biocybernetycznej - świeca Aida, świeczka ma­ła, targana straszliwym wich­rem. Alex jej broni. Sołżenicyn, i my z nim, chcemy palącą się świecę (kto w sztuce wie na pewno co ona znaczy ?) przeka­zać następnemu pokoleniu.

Żeby tylko jej nie zdmuchnę­li... Kto? Oni, wy, my. Krzyk przestrogi dajcie mi być wol­nym! przestrogi dla wszystkich wszędzie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji