Nie święci jeżdżą na pielgrzymki
Inspiracją do napisania sztuki "Pielgrzymi" była autentyczna historia opowiedziana Markowi Pruchniewskiemu przez przyjaciół, którzy wybrali się na pielgrzymkę po słynnych europejskich sanktuariach
Okazją do wystawienia na scenie stało się zamówienie przez Jacka Głomba, szefa Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy, współczesnego utworu napisanego dla całego zespołu teatru. Prapremiera sceniczna utworu, różniąca się nieco od literackiego pierwowzoru, nosiła tytuł "Wesele raz jeszcze". Telewizyjna wersja zrealizowana przez Macieja Dejczera w 2002 roku jest znacznie bliższa oryginałowi. Utwór Pruchniewskiego okazał się ciekawym i wnikliwym spojrzeniem na naszą rzeczywistość.
Zdezelowany, nieustannie psujący się autobus oraz urągające przyzwoitości warunki zakwaterowania w kolejno odwiedzanych miastach sprawiają, że rodacy dają upust wszelkim negatywnym emocjom. Na wierzch wypływają egoizm, złośliwość, obłuda, plotkarstwo, wścibstwo, nawet podłość. Pryska duchowy aspekt podróży. - To jest nasza pielgrzymka. Tacy jesteśmy.
Podzieleni, skłóceni, słabi. Pilnujący własnych interesów, spraw mniejszych i większych. Wszystko pod sztandarem Boga i prawdy - podsumuje wyjazd Ojciec Jacek. Atutem widowiska jest wspaniała, wyrazista obsada. Obok coraz słabiej panujących nad czeredą parafian duchownych: Cezarego Kosińskiego (Ojciec Jacek) i Szymona Kuśmidra (Ksiądz Jurek), widzowie zobaczą m.in. Katarzynę Bujakiewicz, Izabelę Dąbrowską, Edytę Jungowską, Kingę Preis, Ewę Telegę, Halinę Wyrodek, Witolda Dębickiego, Henryka Niebudka, a w roli kierowcy - popularnego artystę kabaretowego Grzegorza Halamę.
Na Krajowym Festiwalu Teatru Polskiego Radia i Teatru TV Dwa Teatry w Sopocie Marcin Bastkowski zdobył nagrodę za montaż spektaklu. Dwa lata po premierze "Pielgrzymów" Marek Pruchniewski napisał znakomitą sztukę "Łucja i jej dzieci", nagrodzoną na sopockim festiwalu Grand Prix.
