Artykuły

Panie Dyrektorze, jest nam bardzo przykro

Z pełnym zrozumieniem przeczytaliśmy oświadczenie dotyczące naszej publikacji, jakie tydzień temu napisał Jacek Głomb, dyrektor Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy - piszą Kinga Kruczek i Andrzej Andrzejewski.

Rozumiemy, że Pan Dyrektor mógł czuć obrzydzenie, analizując opisy swoich własnych zachowań. W czasie przygotowań do tej publikacji wielokrotnie stykaliśmy się z informacjami budzącymi niesmak. Nie możemy się zgodzić z postawionym nam zarzutem o tendencyjności publikacji Podobnie jak Pan Dyrektor w pracy artystycznej, tak my w pracy dziennikarskiej wielokrotnie dawaliśmy dowody na to, że nie boimy się tematów tabu. Tematów, których ze względu na układy towarzysko-ekonomiczne - inni reporterzy starają się nie dostrzegać. Nikt nigdy nie wpływał na publikowane przez nas treści. Wpływ na ostateczny kształt artykułów mają jedynie ich bohaterowie - poprzez swoje zachowanie. Nawet wówczas, gdy uciekając przed naszymi pytaniami, pozwalają sobie krzyczeć na reporterów w miejscach publicznych...

Panie Dyrektorze, jest nam bardzo przykro, że publikacja "(Nie)skandalista" ukazała się w momencie dla Pana szczególnie niekorzystnym, gdy - jak co roku - zabiega Pan o wyższy budżet dla teatru. Jednak to nie my decydowaliśmy o terminie rozwiązania umowy najmu lokalu Cafe Modjeska. Jako były dziennikarz, wie Pan doskonale, że Prawo Prasowe nakłada na nas obowiązek informowania Czytelników o ujawnionych nieprawidłowościach. Tak też było i w tym przypadku. Niestety, najprawdopodobniej zapomniał Pan o tym, że na osobach sprawujących funkcje kierownicze spoczywa podobny obowiązek. Tylko w ten sposób tłumaczymy fakt, iż do tej pory nie poinformował Pan organów ścigania o swoich ustaleniach dotyczących domniemanej sprzedaży narkotyków w Cafe Modjeska. Dziś już wiemy, że po naszej publikacji sprawą zajęła się policja. Wydaje nam się to uzasadnione nie tylko z prawnego punktu widzenia. Wszak chodzi o dobro wielu młodych ludzi, dla których bez wątpienia jest Pan wzorem. Jesteśmy przekonani, że z taką tezą zgodzą się również najwybitniejsze postacie polskiego świata kultury, które dziś tak chętni zabierają glos w obronie uniżonej czci szefa legnickiego teatru.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji