Artykuły

Olsztyn. Ostatni spektakl Pantomimy

W poniedziałek w Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych przy ulicy Parkowej Pantomima Olsztyńska pokazała swój najnowszy i ostatni spektakl "Nazwać chwilowe na zawsze".

- Teatrowi wygasa umowa, a ja jej nie przedłużę, bo nie ma środków - tłumaczy Krzysztof Stachowski, dyrektor CEiIK. - W tym roku nawet miasto nie dofinansowywało zespołu. Prof. Głuszczak zgodził się z moją decyzją. I ja w jego imieniu podziękuję przed spektaklem zespołowi za pracę.

Przypomnijmy, że Bohdan Głuszczak dołączył do założonej w 1957 roku przez braci Ostaszkiewiczów Pantomimy Olsztyńskiej w 1959 roku i kierował nią przez trzydzieści lat. Był pomysłodawcą i reżyserem najlepszych widowisk zespołu: "Caprichos", "Apokalipsa według św. Jana", "Szopka polska", "Galatea", "Bankiet", "Polskie Requiem". Ostatnim przedstawieniem jego autorstwa "Aktor i błazen", zrealizowany w 1998 roku.

W ciągu ostatnich 20 lat z Pantomimą współpracowało wielu różnych reżyserów, ale żadnemu z nich nie udało się osiągnąć się poziomu z czasów Głuszczaka. Z dawnego zespołu, który członkami były osoby niesłyszące, w obecnym składzie jest tylko Romuald Orzoł. Spektakl "Nazwać chwilowe na zawsze" wyreżyserował Wiesław Piesak, instruktor ds. pantomimy. To jedyna zatrudniona na etacie osoba z zespołu. "Nazwać chwilowe... " to multimedialna, ruchowo-plastyczna wizja historii miasta europejskiego od czasów pogańskich do współczesności. Wczoraj odbyły się trzy przedstawienia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji