Artykuły

Łódź. Skwer im. Leona Niemczyka

Znani aktorzy, reżyserzy i pedagodzy z Filmówki spotkali się we wtorek na uroczystości nazwania imieniem wybitnego aktora Leona Niemczyka [na zdjęciu] skweru położonego między ul. Targową, al. Piłsudskiego i ul. Wodną.

Radni postanowili oddać pod jego patronat ten kawałek Łodzi na wniosek przyjaciół aktora i "Expressu Ilustrowanego".

Wybór terminu przecięcia wstęgi nie był przypadkowy; zmarły 29 listopada 2006 r. Leon Niemczyk, obchodziłby we wtorek, 15 grudnia, swoje 86. urodziny.

- Leon na pewno jest zadowolony, że spotykamy się tu właśnie w rocznicę jego urodzin, a nie śmierci, bo on nie lubił smutnych, nostalgicznych okazji - nie kryła wzruszenia partnerka życiowa aktora, Iwona Ławicka.

- Nie mogło nas dziś tu zabraknąć - mówili przyjaciele Niemczyka: aktorzy Zbigniew Buczkowski i Olaf Lubaszenko, kierownik planu filmowego Ramo Olejnik, reżyserzy Feridun Erol i Robert Gliński. - Brakuje nam go bardzo, mieliśmy tyle wspólnych planów zawodowych i towarzyskich.

Zbigniew Buczkowski pamięta dobrze, co usłyszał od Niemczyka, gdy proponował mu pomoc w przenosinach z Łodzi do Warszawy: - Odpowiedział mi: - Zbysiu, ja w Warszawie się urodziłem, ale w głębi serca jestem łodzianinem, bo z tym miastem związałem całe moje życie. On to miasto po prostu kochał, choć przyszedł na świat na warszawskim Mokotowie. Teraz kawałek Łodzi dostał na własność. I to jest piękna rzecz.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji