Niech sczezną artyści
W teatrze "Dwójki" 14 lipca prawdziwe wydarzenie. Zobaczymy słynny już, ostatni w wielkim tryptyku, spektakl Tadeusza Kantora, zrealizowany z zespołem teatru Cricot 2. Przypomnijmy, teatr ten powstał w 1956 roku jako wspólne dzieło artystów plastyków Marii Jaremy i Tadeusza Kantora. Twórcy nawiązywali do tradycji międzywojennej Teatru Artystów Cricot skupiającego kilku przedstawicieli lewicy twórczej owego czasu. Dzieje teatru Cricot 2 obrazują zarazem rozwój idei artystycznych Tadeusza Kantora, znakomitego malarza, od wczesnych form nazwanych informelem do idei realności i symboli "teatru zamkniętego". Poszukując integralnej formy widowiska teatralnego Cricot 2 wystawiał sztuki Witkacego - "W małym dworku", "Kurka wodna". "Nadobnisie i koczkodany". Potem przyszły słynne kompozycje na motywach prozy Brunona Schulza i Gombrowicza, jak "Umarła klasa" i "Wielopole, Wielopole" wg własnego scenariusza Tadeusza Kantora. Ostatnim przedstawieniem teatru Cricot 2 jest właśnie widowisko "Niech sczezną artyści", zrealizowane we współprodukcji ośrodka Teatru Cricot 2 w Krakowie, Instytutu Sztuki Nowoczesnej z Norymbergi i Centrum Poszukiwań Teatralnych w Mediolanie. Światowa prapremiera odbyła się w Norymberdze. Dodajmy, że występują w tym przedstawieniu: Tadeusz Kantor, Lesław Janicki, Wacław Janicki, Michał Gorczyca, Marian Kantor, Maria Krasicka, Mira Rychlicka, Zbigniew Bednarczyk, Stanisław Rychlicki, Jean Marie Barotte i inni. Zobaczyć wypada.
