Warszawa. Pięćdziesiątka Piotra Machalicy
Piotr Machalica [na zdjęciu], popularny aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, znany m.in. jako odtwórca roli seksuologa Pasikonika w filmie "Sztuka kochania" Jacka Bromskego, kończy w niedzielę, 13 lutego, 50 lat.
Piotr Machalica należy do grona aktorów, którzy swobodnie czują się zarówno przed kamerą, jak i w teatrze, w rolach dramatycznych i komediowych. Jest także cenionym wykonawcą piosenki aktorskiej (m.in. nagrodzony na festiwalu piosenki w Opolu w 1986).
Aktor urodził się 13 lutego 1955 roku w Pszczynie. Wykształcenie zdobył w warszawskiej PWST, którą ukończył w 1981 roku.
"W zasadzie nigdy nie myślałem, żeby zostać aktorem. No, ale przyszedł taki moment, jak u każdego młodego człowieka, żeby wykonać jakiś ruch i postanowić co ze sobą zrobić. Wtedy przyszła myśl o zdawaniu do szkoły aktorskiej" - mówił w jednym z wywiadów.
Był jeszcze studentem III roku, kiedy reżyser Jerzy Sztwiertnia zaproponował mu rolę księdza Wawrzyniaka w serialu "Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy". Znakomicie zagrana rola otworzyła mu drogę do dalszej kariery.
Po studiach trafił do Teatru Powszechnego, gdzie zatrudniony jest do dziś. Zagrał tu kilkadziesiąt znaczących postaci w różnorodnym repertuarze. Najwięcej uznania przyniosły mu role: Jazona w "Medei" w reżyserii Zygmunta Huebnera, Jerry'ego w "Dwojgu na huśtawce" w reżyserii Andrzeja Wajdy, Bricka w "Kotce na rozpalonym blaszanym dachu", Marka w "Nawróconym w Jaffie", Mackie'go w "Operze za trzy grosze".
Imponujący jest również jego dorobek filmowy i telewizyjny. Współpracował z reżyserami popularnych i lubianych filmów, m.in.: Jackiem Bromskim ("Zabij mnie glino", "Sztuka kochania", "Kuchnia polska"), Feliksem Falkiem ("Bohater roku", "Kapitał czyli jak zrobić pieniądze w Polsce"), Filipem Bajonem ("Sauna"), Krzysztofem Kieślowskim ("Dekalog").
Aktor przyznaje jednak, że nie przepada za oglądaniem siebie na ekranie.
"Jeśli już oglądam, to oglądam to, co robiłem dawno, dawno temu. Może dlatego, że mogę na to spojrzeć z dystansu, do starych rzeczy nie mam już tak emocjonalnego stosunku" - wyjaśniał aktor.
Machalica, znany jako śpiewający aktor, po raz pierwszy zaśpiewał publicznie po skończeniu szkoły teatralnej, w telewizyjnym programie z piosenkami Juliana Tuwima. W pamięci widzów zapisał się także jako jeden z wykonawców spektaklu z piosenkami Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego "Zimy żal" w reżyserii Magdy Umer.
Kolejny spektakl kabaretowy - "Big Zbig Show" umożliwił spełnienie młodzieńczych marzeń aktora o śpiewaniu w kapeli rockowej. Potem nastąpiło zauroczenie piosenkami Bułata Okudżawy i Georgesa Brassensa w tłumaczeniu m.in. Wojciecha Młynarskiego. W 2002 Polskie radio wydało jego płytę z piosenkami Okudżawy i Brassensa w interpretacji aktora.
Piotr Machalica pochodzi ze znanej aktorskiej rodziny - aktorem był jego ojciec Henryk Machalica, w zawodzie aktora pracuje również brat Piotra Machalicy - Aleksander. Aktor podkreśla jednak, że każdy z nich "zawsze uprawiał ten zawód na własny rachunek, bez żadnych kompleksów i zawiści".
