Artykuły

Witkacy nad morzem

Choć Witkacy za morzem nie przepadał, jego sztuki na Wybrzeżu grane były dość często i chętnie. Wystawa "Witkacy na scenach Trójmiasta" to ciekawa dokumentacja zrealizowanych na lokalnych scenach spektakli według jego tekstów - pisze Aleksandra Lamek na portalu Trójmiasto.pl.

W Pałacu Opatów możemy oglądać kolejną ekspozycję przygotowaną przez dział teatralny Muzeum Narodowego w Gdańsku. Składają się na nią rozmaite elementy dokumentacji wystawianych na Wybrzeżu spektakli opartych na tekstach dramatycznych Stanisława Ignacego Witkiewicza. Wśród zebranych eksponatów znajdziemy m.in. kostiumy, projekty scenograficzne, zdjęcia i rekwizyty.

- O Witkacym trudno opowiadać bez samego Witkacego, dlatego też naszą wystawę otwierają zdjęcia samego artysty, zrobione podczas jego pobytu nad Bałtykiem - opowiada Małgorzata Abramowicz, autorka projektu. - W okresie 20-lecia międzywojennego Witkacy przecierał nowe szlaki w teatrze, a jego sztuki były przyjmowane przez publiczność bardzo różnie - niektóre spotykały się z entuzjazmem widowni, inne okazywały się zbyt awangardowe jak na ówczesne gusta.

Słowa autorki wystawy znajdują potwierdzenie w historii. Pierwsza realizacja dramatu Witkacego w Trójmieście, czyli "Szewcy" z 1957 roku, spotkała się z absolutnym niezrozumieniem ze strony władzy. Wystawiony na deskach Teatru Kameralnego w Sopocie spektakl, przygotowany przez Zygmunta Hübnera, zaraz po premierze został zdjęty z afisza. Jednak jego realizatorzy doszli do wniosku, że powinien on zostać udokumentowany. Tak też się stało - przy pustej widowni ostatni raz zagrano "Szewców", a fotografik, Edmund Zdanowski, uwiecznił spektakl na prawie 300 fotografiach. Część z nich możemy obejrzeć w Pałacu Opatów.

Jeszcze gorszy los spotkał "Bezimienne dzieło" w reżyserii Zbigniewa Bogdańskiego. Po próbie generalnej w 1968 roku, cenzor zadecydował o wydaniu zakazu rozpowszechniania spektaklu. Jedynymi zachowanymi elementami tej realizacji są fragmenty scenografii autorstwa zmarłego niedawno, genialnego wizjonera teatru - Mariana Kołodzieja.

W późniejszych latach sztuki Witkacego gościły na scenach Trójmiasta coraz częściej. Lokalna publiczność miała okazję zobaczyć tytuły takie jak: "Matka", "Sonata Belzebuba" i "W małym dworku". Obecnie w repertuarze Teatru Wybrzeża są "Oni" [na zdjęciu] w reżyserii Jarosława Tumidajskiego, a Stajnia Pegaza od trzech lat prezentuje spektakl "Noel wspak" według tekstu "Matki".

Wystawa "Witkacy na scenach Trójmiasta" to propozycja o wartości głównie edukacyjnej, a zatem adresowana do młodzieży szkolnej, choć spodoba się zapewne również teatromanom. Warto prześledzić, jak przez ostatnie kilkadziesiąt lat zmieniał się sposób odbioru dzieł tego znakomitego artysty i jak różnie były one interpretowane.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji