Artykuły

Historia Gombrowiczem podszyta

BRYCZKA, teatralne fotele, "stół bilardowy", szachy - znaczące elementy scenografii. Rozgrywa się wokół nich historia jednostki i całego narodu. Najpierw oglądamy dzieje narratora - Gombrowicza, który ma osiągnąć dojrzałość. Uniwersalizacja bohatera przebiega według obowiązującego do dziś schematu: rodzina - szkoła - wojsko. Witold znajduje jednak sposób na obronę własnego "ja". Po prostu zdejmuje buty i przemierza historię boso.

Najbliższe otoczenie nie akceptuje tego odstępstwa i żąda powrotu do obucia, Witold pozostaje jednak odmieńcem nawet w obecności wielkich twórców historii. Na bosaka przechodzi przez salony cara Mikołaja II, cesarza Wilhelma II, między stolikami kawiarni "Ziemiańska". Bez kamaszy występuje przed samym marszałkiem Piłsudskim. Motyw ten służy przede wszystkim "odkryciu" historii, pozbawieniu jej martyrologii, narodowego uświęcenia.

Całe to dziejopisarstwo możemy obejrzeć na scenie Teatru "Wybrzeże" w spektaklu adaptowanym i reżyserowanym przez Ryszarda Majora, a zatytułowanym po prostu "Historia". Witold Gombrowicz rozpoczął pisanie tego tekstu w początkach lat pięćdziesiątych, a kontynuował do ostatnich miesięcy swego ziemskiego żywota. Dramat nie jest skończoną całością, gdyż nie doczekał się autorskiego wydania. Następstwo scen jest domniemane, więc daje spore pole manewru inscenizatorom. Twórcy gdańskiej propozycji teatralnej, a więc oprócz reżysera Jan Banucha, autor scenografii, oraz kompozytor Andrzej Głowiński doskonale wykorzystują te możliwości. Pozostając w zgodzie z intelektualnym przesłaniem całej twórczości Witolda Gombrowicza tworzą spektakl odpowiadający potrzebom naszych czasów.

"Historia" nie jest opowieścią klęcznikową o wielkich ludziach i inspirowanych przez nich wydarzeniach. Genialna ironia burzy nasze widzenie bohaterskiej przeszłości i pozwała jednocześnie na dystansowane się do wydarzeń zupełnie współczesnych. Okazuje się, że wystarczy zdjąć lakierki, by dojrzeć prawdziwe oblicze historii. W inscenizacji Ryszarda Majora zabieg ten nabiera dodatkowych, nie tylko komicznych znaczeń. Całość będącą odbiciem Witoldowego spojrzenia zawiera też sporą dawkę efektownych, a prawdą podszytych pomysłów reżyserskich.

Bardzo dobrymi wykonawcami tej wizji w gdańskiej inscenizacji są przede wszystkim Joanna Bogacka w roli Matki oraz Jerzy Łapiński jako Ojciec. Witold w kreacji Krzysztofa Matuszewskiego nie zawsze potrafi unieść ciężar Gombrowiczowskiej formy, nie mówiąc o wzniesieniu się ponad nią. Wśród postaci drugiego planu na uwagę zasługuje rola Henryka Sakowicza jako Józefa Piłsudskiego. Doskonale prezentuje on ironiczne widzenie dostojeństwa legendarnego marszałka.

Całość, godna uwagi, nie tylko dla miłośników Gombrowicza, prezentuje "Historię" w ujęciu buffo. Pozwala spojrzeć na nasze polskie dzieje otrzyma ich uczestnika, który obserwuje je niekoniecznie, z bogoojczyźnianej perspektywy.

W. Gombrowicz, Historia, trzecia premiera sezonu 90/91 w Teatrze "Wybrzeże". Adaptacja i reżyseria: Ryszard Major, scenografia: Jan Banucha, muzyka: Andrzej Głowiński.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji