Artykuły

Trwają poszukiwania pleneru dla filmowej wersji "Cudownego Mandaryna" w reżyserii C. Drzewieckiego

Obejrzeliśmy już w programie telewizyjnym niezwykle interesująco zrealizowany przez Conrada Drzewieckiego film "Przypowieść sarmacka".

Film, tak jak przedstawienie, zrodził się z fabuły "Zemsty" Fredry. Z muzyką z uwertury koncertowej "Bajka" Stanisława Moniuszki, niezwykle udanie filmowany przez Andrzeja Strzeleckiego okazał się wspaniałym widowiskiem telewizyjnym. Technika montażu umożliwia pokazanie jednocześnie kilku planów tego samego wydarzenia poprzez zbliżenia. Kamera pracując wśród tańczących artystów jest obecna przy najważniejszych zdarzeniach.

Kolejnym filmem, którego także autorem scenariusza i reżyserem jest Conrad Drzewiecki będzie "Cudowny Mandaryn" Beli Bartoka. Ta piękna i dramatyczna historia Mandaryna przeniesiona ma być, według zamierzeń twórcy, do jakiegoś współczesnego miasta, w którym grupa ludzi z marginesu społecznego łapie w swoje sidła bohatera i powoli, bezwzględnie wciąga go w orbitę przestępczych działań.

Prace nad filmem rozpoczną się 16 sierpnia. Obsadę aktorską stanowią: Arkadiusz Duch w roli Mandaryna oraz Teresa Chudziak-Einbacher, Krystyna Kostrzemska, Eleonora Stachecka-Jankowska, Edward Pokross, Marek Skarupski, Henryk Minkiewicz, Krzysztof Białek i Stanisław Januszewski.

Autorem zdjęć będzie Andrzej Strzelecki z Telewizji Poznańskiej, kostiumy i scenografię opracował Wojciech Kwapiszewski, a kierownikiem produkcji jest Andrzej Niworowski.

Właśnie Andrzej Niworowski udzielił nam najnowszych informacji na temat przygotowań do realizacji tego interesującego filmu baletowego:

- Podstawową sprawą było zna lezienie ciekawego pleneru, bo w plenerze i do tego nocą, będą kręcone sceny z filmu. Znaleźliśmy miejsce wymarzone w starej gazowni przy Grobli. Niestety, już w lipcu zaczną się tam zakrojone na ogromną skalę prace rozbiórkowe.

To konieczne, stara gazownia musi zniknąć z pejzażu miasta. Penetrowaliśmy inne - miejsca - złomowisko w Swarzędzu, stary młyn i elewator nad Wartą - jednak to nie to. Tak naprawdę potrzebny jest "szczurzy krajobraz", zrujnowana zabudowa na peryferiach wielkiego miasta. W Poznaniu już trudno znaleźć taki krajobraz. Liczymy, że uda nam się nakręcić film w gazowni, ale nieco dalej od terenów, na których trwać będą prace rozbiórkowe.

Reportaż z planu zdjęciowego "Cudownego Mandaryna", zlokalizowanego w tak niecodziennym miejscu, zapewne zainteresuje naszych Czytelników.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji