TVP Kultura. Serial dokumentalny "Akademia"
W jakiej konwencji wystawić Szekspirowskiego "Hamleta"? Jak wytłumaczyć aktorom, kogo mają grać i w jaki sposób? Jak zrozumieć, o co chodzi reżyserowi? Co robić po studiach? Te i inne dylematy studentów reżyserii i aktorstwa Akademii Teatralnej w Warszawie poznamy w nowym serialu TVP Kultura "Akademia"
"Akademia" to seria utrzymanych w konwencji dokumentu (fabuła naśladuje film dokumentalny) odcinków, w których studenci i absolwenci Wydziału Reżyserii, Wydziału Aktorskiego oraz pracownicy Akademii (m.in. rektor AT Andrzej Strzelecki, dziekan Wydziału Reżyserii Jarosław Kilian czy wykładowca na Wydziale Reżyserii Wojciech Adamczyk) portretują życie uczelni, grając samych siebie. Zdjęcia z zajęć, szkolnych korytarzy czy gabinetów wykładowców przeplatają się z kadrami z knajp i sal prób. Studenci rozmawiają ze sobą zarówno o życiu prywatnym, jak i o szkole i profesorach. Opowiadają, czego się tu uczą, gdzie chcieliby pracować i czego oczekują od wykładowców.
Głównym bohaterem pierwszego odcinka serii pt. "Absolwent" jest Spontan (dobra rola Bartosza Magdziarza), który podając się za absolwenta Wydziału Aktorskiego, próbuje zyskać uznanie studentów szkoły i zdobyć serce naiwnej Justyny.
W kolejnym, pt. "Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o reżyserii, ale baliście się zapytać", podglądamy trójkę studentów Wydziału Reżyserii, którzy usiłują wystawić "Hamleta". Na próby przychodzą z konkretnymi wizjami scen z dramatu i własnymi rekwizytami. Jedni dokładnie wiedzą, jaki efekt chcą osiągnąć i o czym chcą opowiedzieć widzom, inni większą swobodę dają aktorom. Okazuje się jednak, że praca z kolegami z Wydziału Aktorskiego nie jest taka prosta. - Widzę, że oni nie traktują mnie poważnie - mówi Irenka (w tej roli Irena Sierkowska), studentka II roku reżyserii, która zirytowana dodaje: - Takie oczywiste pytania zadają! Jej zarozumiała i wyniosła koleżanka z roku Lidka (świetna Lidia Sadowa) tłumaczy: - Aktor nie musi wiedzieć, co gra. Aktorzy są podgatunkiem, nie są partnerem do rozmowy. Przy pracy podglądamy też Pabla, studenta II roku reżyserii (Arkadiusz Smoleński).
- To będzie taka scena, kiedy Hamlet przechodzi upadek - tłumaczy aktorom. Bohaterowie mają się rozebrać, a Ofelię zagra... plastikowa lalka.
Zdjęcia z próby przerywa krótka wypowiedź przyszłego reżysera, który tłumaczy, czym dla niego jest praca w teatrze. - Teatr powinien być intymnym moralitetem - mówi. - Jako reżyser chcę trochę wkurwiać ludzi. Oglądając serial, chwilami niestety mamy wrażenie, jakbyśmy przyglądali się karykaturom studentów, a nie im samym.
Ich dylematy wydają się sztuczne i naciągane. "Akademia" to jednak niezła okazja, by od podszewki poznać studenckie życie przyszłych aktorów i reżyserów. I co ważne, przekonać się, czy bycie sławnym, granie w serialach i reklamach rzeczywiście ich kręci.
TVP Kultura, 26 marca, piątek, godz. 17.30
