Artykuły

Toruń. Dyrektor Baja koordynatorem programowym ESK

Dzień po odejściu Romana Kołakowskiego koordynatorem programowym ESK został Zbigniew Lisowski [na zdjęciu], szef Baja Pomorskiego. Nowy szef zapowiada demokrację w tworzeniu aplikacji i kreatywną rywalizację z Bydgoszczą

Po odejściu Kołakowskiego miasto postanowiło nie powoływać kolejnego dyrektora programowego. Zamiast tego utworzyło stanowisko koordynatora, który ma zbierać od artystów konkretne projekty.

Lisowski pracę zaczął w piątek. Pierwsze kroki w dalszej walce Torunia o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury? - Otwieramy się mocno na twórców, tych niezależnych też - zapowiada Lisowski. - Przyjmujemy formułę demokracji bezpośredniej, w której artyści będą mieli wpływ na kształt naszej aplikacji.

(...)

- Jest mocny szkielet aplikacji, teraz trzeba go wypełnić projektami - dodaje Lisowski, który ogłosił też, że w przyszłym tygodniu zamierza zorganizować w Centrum Sztuki Współczesnej spotkanie twórców i szefostwa ESK.

Zapytany czy po ostatnich burzliwych wydarzeniach, przede wszystkim gorącej dyskusji Romana Kołakowskiego z szefem klubu eNeRDe Tomaszem Cebo, która doprowadziła do odejścia tego pierwszego ze stanowiska, nie obawia się stanąć między młotem a kowadłem odpowiada: - Nie mam czasu się bać. Wierzę w nasze środowisko twórców. Z Cebo już rozmawiałem i doszliśmy do porozumienie, co oznacza, że eNeRDe będzie składało projekty, które wejdą do aplikacji.

(...)

Całość: Gazeta Wyborcza Toruń

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji