Witkacy bez ekstrawagancji
Przewrotność artystyczna S. L Witkiewicza zawsze fascynowała i bulwersowała odbiorców jego twórczości. Teatr Współczesny w Szczecinie zaproponował mało znaną sztukę tego dramaturga pt. "Maciej Korbowa Bellatrix".
Spektakl wyreżyserowany przez Annę Augustynowicz, okazał się widowiskiem dość kontrowersyjnym. Rozmija się bowiem z wyobrażeniami wielu widzów ukształtowanymi przez inne realizacje sztuk tego artysty.
Nowatorskie rozwiązania oddaliły nieco przedstawienie od Witkacowskiej estetyki teatralnej a w konsekwencji od filozofii Czystej Formy. Złagodzenie perwersji artystycznej (zalecanej skądinąd przez samego Mistrza dla wywołania wstrząsu metafizycznego) zadecydowało o charakterze spektaklu. Nie zawsze gra aktorów była silnym bodźcem emocjonalnym, ułatwiającym przełamanie bariery skondensowanego intelektualizmu. Niektóre postaci zatraciły w scenicznych gestach typowość Witkacowskich bohaterów szokujących demonizmem i ekscentrycznością. Tym bardziej, że pozbawione zostały ekstrawaganckiej charakteryzacji. Wyciszanie perwersyjności w sztuce spowodowała w znacznym stopniu scenografia Jana Banuchy, utrzymana w tonacji czarnobiałej. Strona muzyczna, dla przeciwwagi, przyniosła więcej ekspresji: Różnorodne tematy dźwiękowe (m.in. muzyka plemion afrykańskich, ostry death-metal) wybrane przez Jacka Ostaszewskiego konsekwentnie steruje nastrojowością. W spektaklu pojawiło się więcej rozwiązań pobudzających wrażliwość widza. Ciekawym rekwizytem jest na przykład migocąca lampa jarzeniowa. Jako element zmechanizowanego świata, wprowadza swoją sztucznością wyraźny niepokój, podyktowany zbliżającą się rewolucją. Dysonanse w "Macieju Korbowie" okazały się jednak za mało perwersyjne, by spowodować aż: wstrząs metafizyczny.
Spektakl utrzymany jest wyraźnie w konwencji tragigroteski. "Banda degeneratów", szukająca w chwilowych ekstazach zapomnienia o bólu istnienia, wskazuje na chorobliwość cywilizacji, zmierzającej, ku zagładzie. Obsesję nadchodzącej KATASTROFY ujawni w scenie finałowej surrealistyczna wizja czarnych Aniołów Śmierci.