Artykuły

Olsztyn. U Jaracza coraz większe tempo

Teatr Jaracza nie zwalnia tempa. W sumie na ten sezon zaplanowanych jest 17 premier, m.in. "Paragraf 22". Już w sobotę [5 marca] - dla młodzieży "Książę i żebrak" .

Tomasz Kurs: Mamy za sobą premierę "Ławeczki", co teraz?

Janusz Kijowski [na zdjęciu], dyrektor Teatru im Jaracza: Na dużej scenie już od 5 marca - przedstawienie dla młodzieży "Książe i żebrak" według Marka Twaina. Porozumiałem się z dyrektorem Teatru Lalek Krzysztofem Rościszewskim, bo w przeszłości dochodziło do kompletnego absurdu: u nas leciały przedstawienia dla pięciolatków, a tam "Kartoteka", "Emigranci", Beckett i Ionesco. Krzysztof jest wybitnym reżyserem i "dorosłe" sztuki powinien realizować u nas, w Jaraczu. Jednak z młodzieży starszych klas podstawówki i gimnazjum nie rezygnujemy. Dla nich Czesław Sieńko, z całym zespołem aktorskim, przygotowuje autorską adaptację Marka Twaina. Potem na dużej scenie zaczynamy próby do "Płatonowa" Antoniego Czechowa w reżyserii Krzysztofa Nazara. To będzie nasz "flagowy okręt" tej części sezonu.

Pojawi się "świeża krew" w zespole?

- Reżyser "Pętli", 25-letni Kolumbijczyk Giovanny Castellanos pracuje nad "Murem" Sartre'a dla Sceny Marginesu. Zespół go pokochał i prawdopodobnie będziemy współpracować regularnie. Mam nadzieję, że pozostanie w naszej reżyserskiej "stajni", tak jak wcześniej Bartłomiej Wyszomirski czy Tomasz Obara. Liczymy również na współpracę z Adamem Ferencym, wybitnym aktorem Teatru Dramatycznego w Warszawie. Jemu też spodobała się atmosfera teatru w Olsztynie.

A w kwietniu na scenie kameralnej zaczniemy "Śmierć i dziewczynę" Ariela Dorfmana z Arturem Steranko, Agnieszką Grzybowską i aktorem z Łodzi - Jackiem Kuzdakiem. Chcemy też namówić do współpracy Karolinę Szymczyk, bardzo ciekawą reżyserką młodego pokolenia, po debiucie w Starej Prochoffni w Warszawie. A słuchacze III roku Studium Aktorskiego zaprezentują się nam jeszcze w dwóch dyplomach...

Co w dalszej perspektywie?

- Jeszcze przed wakacjami zobaczymy ostatnią część irlandzkiej trylogii Martina McDonagha "Czaszka z Connemary". We wrześniu planujemy pokazywać ją wraz z pozostałymi: "Królową Piękności z Leeneane" i "Samotnym Zachodem", tego samego reżysera - Bartka Wyszomirskiego. Antrakty między spektaklami okrasimy muzyką irlandzką, prezentacją tamtejszej kuchni i kultury. Będzie to święto Zielonej Wyspy w Olsztynie. Na dużej scenie chcemy rozpocząć próby do "Paragrafu 22" Josepha Hellera w reżyserii i w adaptacji autorskiej Tomasza Obary. A na Marginesie planujemy jeszcze sztukę portugalskiego dramaturga Joao Santosa Lopesa "Czasami śnieg pada w kwietniu".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji