Artykuły

Zagadki rękopisu WTM 627/M

Asumpt do napisania tego tekstu dał mi artykuł Małgorzaty Komorowskiej "Odkłamać, zniszczyć, uczcić Moniuszkę" (nr 26/2009), ukazujący niedostateczny stan naszej wiedzy o twórczości Stanisława Moniuszki. Jednym z zaniedbanych obszarów są badania źródłoznawcze. Jak słusznie zauważyła autorka artykułu, słuchamy dziś utworów kompozytora w kształcie daleko odbiegającym od tego, jaki zapisał w partyturze. Z radością więc informuję, że badania nad źródłami "Halki" zostały podjęte w ramach projektu naukowego "Teatr muzyczny Stanisława Moniuszki" - pisze Ewa Hauptman-Fischer w Ruchu Muzycznym.

Asumpt do napisania tego tekstu dał mi artykuł Małgorzaty Komorowskiej "Odkłamać, zniszczyć, uczcić Moniuszkę" (nr 26/2009), ukazujący niedostateczny stan naszej wiedzy o twórczości Stanisława Moniuszki. Jednym z zaniedbanych obszarów są badania źródłoznawcze. Jak słusznie zauważyła autorka artykułu, słuchamy dziś utworów kompozytora w kształcie daleko odbiegającym od tego, jaki zapisał w partyturze. Z radością więc informuję, że badania nad źródłami "Halki" zostały podjęte w ramach projektu naukowego "Teatr muzyczny Stanisława Moniuszki", realizowanego przez Katedrę Muzykologii UAM, Instytut Filologii Polskiej UAM i Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk. W projekt zaangażowali się muzykolodzy, literaturoznawcy i teatrolodzy z Berlina, Krakowa, Poznania, Warszawy i Zielonej Góry.

Już wstępne badania nad rękopisami znajdującymi się w bibliotece Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego przyniosły zaskakujące wyniki. Przechowywane tam źródła związane są z dwiema zasadniczymi wersjami "Halki": wcześniejszą - dwuaktową (wykonanie koncertowe, amatorskie miało miejsce w Wilnie 1 stycznia 1848 roku) i późniejszą - czteroaktową (premiera w Teatrze Wielkim w Warszawie 1 stycznia 1858 roku). Wiemy również, że 16 lutego 1854 roku "Halkę" wystawiono na scenie Teatru Wileńskiego. Była to zatem rzeczywista premiera sceniczna opery w jej pełnym kształcie. W opublikowanych przez Witolda Rudzińskiego listach Moniuszki nie ma żadnej bezpośredniej wzmianki o tym wykonaniu ani o kształcie samego dzieła. Nie zachował się również rękopis nutowy wykorzystany w tamtym wystawieniu opery. Szczegółowa analiza rękopisu 627/M przechowywanego w Bibliotece WTM pozwoliła postawić interesującą hipotezę, że najstarsza część tego rękopisu zawiera wileńską wersję sceniczną z 1854 roku1.

Rękopis o wymiarach 26*36 cm, oprawiony w tekturowe okładki. Na wewnętrznej stronie przedniej okładki oryginalna, ozdobna nalepka: Halka

/ (Góralka) / Partycja fortepianowa / [w lewym górnym rogu dopisek inną ręką:] Półrękopis Moniuszki. Z prawej strony nalepki widnieją dwie jednobrzmiące pieczęcie Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego im. S. Moniuszki. Na wyklejce widnieje sporządzony przez Andrzeja Spoza, kierownika Biblioteki WTM, napis: "R 627/M / Stanisław Moniuszko / Halka (Góralka) Opera w 2 aktach. / Libretto Włodzimierz Wolski / Wyciąg fortepianowy. Kopia z naniesieniami kompozytora / 1850-1857; s. 1-30, 101-113 ręką Aleksandra Jędrzejewskiego, / pozostałe - rękami kopistów wileńskich".

Rękopis składa się z 14 składek zszytych w jeden tom (w roku 2008 rękopis poddano gruntownej konserwacji - składki rozdzielono wtedy papierem). W składkach 1,2,9 i 13 wbite są pieczęcie: "Biblioteka Muzyczna Warsz.[awskich] Rząd. [owych] Teatrów". Składki pisane były przez różne osoby i w różnym czasie. W rękopisie znajdują się liczne poprawki naniesione czerwonym atramentem ręką Moniuszki - dotyczą przeważnie tekstu słownego. Ponadto znajdują się tam uwagi wykonawcze dotyczące ruchu na scenie oraz adnotacje instrumentacyjne. Jest to więc rękopis cenny, ponieważ autoryzował go kompozytor i - jak widać - służył wykonaniu scenicznemu.

W rękopisie można wyróżnić pismo trzech kopistów; pierwszy to Aleksander Jędrzejewski, warszawski kopista Moniuszki (był chórzystą w Teatrze w Warszawie, co ustalił na podstawie odnalezionego nekrologu Andrzej Spóz2); jego ręką pisane są: składka 1 i początek składki 9. Następny to kopista wileński nieznany z nazwiska, ale znany z innych rękopisów Moniuszki z okresu wileńskiego, przechowywanych w Bibliotece WTM; jego ręką sporządzone są składki 2, 3, 5, 6, 8, koniec składki 9, 10 i U, początek składki 12, 13, 14. Trzeciego kopisty nie znamy ani z nazwiska, ani z innych przekazów - zapisał składkę 4, zakończenie po s. 62 w składce 5, składkę 7 oraz zakończenie składki 12.

Poprawki tekstu dokonane zostały przez Moniuszkę dosyć niedbałym charakterem pisma. Wydaje się, że także we fragmentach pisanych przez kopistę wileńskiego tekst oryginalny został wpisany ręką samego kompozytora, tezę tę postawił również Andrzej Spóz. We fragmentach wileńskich tekst wpisany jest bardzo starannie i trudno z całą pewnością stwierdzić, czy jest to charakter pisma identyczny z niedbałym duktem Moniuszki widocznym w poprawkach3. W górnym rogu kart znajdują się numery stron. Rękopis był kompilowany z fragmentów powstałych w rozmaitym czasie, dlatego kilkakrotnie zmieniano wcześniejszą paginację.

Uwagę moją zwróciła oryginalna paginacja większości fragmentów pisanych przez kopistę wileńskiego. Okazało się mianowicie, że składki 2, 3, 5, koniec składki 9, składka 10, U, początek 12 oraz składki 13 i 14 tworzą ciąg o oryginalnej paginacji od s. [21] do s. 228. Stanowią zatem osobny, najwcześniejszy rękopis, do którego potem dołączono kolejne fragmenty.

Ten "ukryty" w rękopisie WTM 627/ M najwcześniejszy rękopis jest jednolity, pisany bardzo starannie i bez poprawek (czystopis?). Poprawki naniósł Moniuszko (czerwonym atramentem) dopiero podczas kompilacji rękopisu z nowo powstałymi fragmentami. Późniejsze zmiany tekstu sana ogół zgodne z librettem wersji czteroaktowej z 1858 roku. Co zawiera ów najwcześniejszy rękopis? Jest to wersja w dwóch aktach, z wprowadzonymi zmianami, nieobecnymi w wersji z 1848 roku4, a znanymi jedynie z korespondencji kompozytora.

Moniuszko pisał "Halkę" z zamiarem wystawienia jej w Warszawie. W maju 1847 roku przywiózł do stolicy gotowy wyciąg fortepianowy, a w teatrze rozpoczęły się próby, do premiery jednak nie doszło. Dopiero dziesięć lat później dotarły do Moniuszki dobre wieści z Warszawy. Józef Sikorski zamieścił w "Ruchu Muzycznym" notatkę: "Zaczynamy naprawdę mieć nadzieję, że Halka Moniuszki, z tekstem Wolskiego, złożona w bibliotece teatrów warszawskich jeszcze za dyrektorstwa w operze śp. Nideckiego [1807-1852 - E.H.-R] ukaże się na scenie naszej, i to podobno jeszcze przed jesienią"5. Prócz wiadomości o planowanym wystawieniu opery notatka ta przynosi nam jeszcze inną istotną informację, mianowicie że w bibliotece teatru warszawskiego w 1857 roku znajdowała się pierwsza wersja opery - ta, którą Moniuszko zostawił tam w 1847 roku. Szczęśliwie zachowała się korespondencja Moniuszki z Sikorskim z tamtych lat. W liście z 22 maja 1857 Moniuszko pisze: "Zaklinam Cię na wszelkie muzyczne świętości! Wpłyń na to, ażeby Halkę jeżeliby przyszło co do czego nie ruszano taką jaką jest w bibliotece teatru. Byłaby to dla mnie wielka krzywda. Partycję fortepianową w nowym opracowaniu, dokładnie spisaną, mam gotową [podkr. E.H.-F.]. Na pierwsze Wasze skinienie przyszłe ją Wam"6. W kolejnym liście, z 4 czerwca, zapowiada: "na następną pocztę szlę partyturę fortepianową i list do Quattriniego, na Twoje wszystko ręce"7, w liście zaś do dyrektora Opery warszawskiej wylicza zmiany, jakie wprowadził do Halki i - jak zakładam - jakie Quattrini zobaczył w otrzymanym razem z listem wyciągu fortepianowym.

Przytoczę je za Moniuszką: "1. Rola Jontka, głównej w istocie osoby dramatu, nie jest już pisana na baryton, lecz na tenor. 2. Do finału pierwszego aktu dodaję duet Jontka i Janusza.

3. Przetransponowałem Introdukcją, tercet i arię Jontka w pierwszym akcie.

4. Polonez rozpoczynający operę musi być koniecznie tańczony, jak zwykle na balu. 5. Po pierwszym numerze drugiego aktu konieczne są tańce góralskie, które też wprowadziłem".

W interesującym nas "ukrytym" rękopisie wileńskim partia Jontka jest przeznaczona dla głosu tenorowego i pisana w kluczu wiolinowym. Druga scena (możemy zatem przypuszczać, że i pierwsza, nie zachowana w rękopisie) jest przetransponowana o pół tonu niżej w stosunku do pierwszej wersji z 1848 roku. Odnajdujemy też dodany przez Moniuszkę duet Jontka i Janusza. Postulat sformułowany jako punkt 4 przytoczonego listu - polonez rozpoczynający operę musi być koniecznie tańczony, jak zwykle na balu" - mógł znaleźć się w didaskaliach w pierwszej, nie zachowanej części rękopisu.

Pozostaje kwestia tańców góralskich. Znajdują się one w składce 8, pisanej również przez kopistę wileńskiego, lecz mają osobną paginację: strony 1-8. Zapis w rękopisie -jako osobno numerowanej składki - nie pozwala jednoznacznie stwierdzić, czy tańce należały do najstarszego rękopisu, ale też tego nie wyklucza. Możliwe, że tańce góralskie wprowadzono CO po innych zmianach lub jednocześnie W z nimi, zostały - jako osobna, zamknięta całość - zapisane oddzielnie. - Należy dodać, że ani zachowany afisz teatralny z przedstawienia w 1854, ani recenzja ze spektaklu nie wspominają o żadnych tańcach, a udział baletu zazwyczaj był odnotowywany8.

Pytanie, które od dawna nurtuje badaczy, brzmi: kiedy Moniuszko wprowadził powyższe zmiany? Zarówno Witold Rudziński, jak Erwin Nowaczyk zgadzają się, że wymienionej w liście transpozycji partii Jontka do tenoru dokonał kompozytor już w 1854 roku, gdy rolę tę wykonywał śpiewak wileński, tenor Emanuel Kleczyński (na wileńskiej premierze koncertowej Jontka śpiewał baryton Achilles Bonoldi)9. Rudziński stwierdził, że w 1854 roku, w związku z premierą sceniczną opery wprowadził Moniuszko również pozostałe zmiany, znane z listu do Quattriniego10. Uzasadniał to faktem, że w 1857 roku, otrzymawszy wiadomości z Warszawy o zamiarze wystawienia "Halki" - natychmiast odpisał, iż dysponuje gotowym wyciągiem fortepianowym w nowym opracowaniu.

W istocie, trudna sytuacja kompozytora nie sprzyjała, jak zauważyła Małgorzata Komorowska, komponowaniu do szuflady i zatrudnianiu kopisty bez potrzeby. Prawdopodobnie Moniuszko rozpoczął intensywne prace nad poprawkami starej wersji opery, kiedy dowiedział się o możliwości wystawienia "Halki" w teatrze wileńskim. Wtedy też powstał ów staranny rękopis. Podobnie było w przypadku premiery warszawskiej: do wprowadzania zmian skłoniła go perspektywa wystawienia opery. Cały rękopis 627/M jest tego dowodem, składki nie przynależące do najstarszego rękopisu wileńskiego zawierają bowiem poprawki wprowadzone do opery w związku z premierą warszawską.

Moniuszko przybył do Warszawy w połowie lipca 1857 roku, przywożąc ze sobą rękopis wileński, o którym pisał w liście do Quattriniego. Zakładam, że jest to nasz "ukryty" w rękopisie WTM 627/ M egzemplarz. Przedstawiona dyrekcji opera nie została jednak w tej formie przyjęta. Postanowiono rozszerzyć ją do czterech aktów. Nowe fragmenty Halki powstawały zatem już po wyjeździe Moniuszki do Wilna (sierpień 1857)". W liście do Leopolda Matuszyńskiego z 27 sierpnia pisze: "załączam dodatki do Halki, a mianowicie Nr 5, 6, 12, 15 i część 3 [...]. Teraz więc całość znajdzie się zupełna"12.

Wróćmy do rękopisu WTM 627/M: nr 3 z nową arią Janusza zapisany jest w składce 4, nr 5 z arią Stolnika - w składce 6, nr 6 Mazur - w składce 7, nr 12 Tańce góralskie - w składce

8, a nr 15 introdukcja, recytatyw i aria Jontka "Szumią jodły" - w zakończeniu składki 12. Nie ma wątpliwości, że są to fragmenty wspomniane w liście do Matuszyńskiego, wysłane do Warszawy we wrześniu 1857 roku. Składki te są pisane przez kopistów: wileńskiego i bliżej nam nieznanego. Pozostają jeszcze dwie, pisane przez kopistę warszawskiego Aleksandra Jędrzejewskiego: składka 1 z pierwszą sceną - dlaczego została przepisana, nie wiadomo, nie sądzę jednak, by jedynym powodem było przeniesienie akcji do pałacu Stolnika. Wstępna analiza porównawcza wykazała niewielkie zmiany w tekście muzycznym. Na początku składki 9 zapisana jest aria Halki "Gdybym rannem słonkiem".

Nalepka na pękopisie WTM627/M

W liście do Matuszyńskiego Moniuszko nie wspomniał o tej arii. Powstała ona zatem albo później, albo wcześniej - przed wyjazdem kompozytora z Warszawy. Trudno o tym teraz rozstrzygać. Istotny wydaje się fakt, że rękopisy nowo skomponowanych fragmentów dołączono do rękopisu wileńskiego już znajdującego się w bibliotece teatru warszawskiego; zostały skompilowane w całość jesienią 1857 roku. Rękopis opatrzono pieczęciami "Biblioteki Muzycznej Warsz.[awskich] Rząd. [owych] Teatrów". Spoczywał w bibliotece teatralnej do końca XIX wieku, następnie został przekazany jako dar Bibliotece Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego. W sprawozdaniu WTM za rok 1898 czytamy: "Przede wszystkim zaznaczyć wypada bogaty zbiór autografów i półautografów muzycznych Moniuszki uzyskanych przez Sekcyę z biblioteki Teatrów rządowych w Warszawie"13.

Rękopis WTM 627/M jest niezwykle istotnym źródłem: ukazuje proces przekształcania opery dwuaktowej w czteroaktową. Równie ciekawy jest ukryty w nim rękopis - bez żadnej wątpliwości ten sam, który przywiózł Moniuszko do Warszawy i o którym pisał w liście do Quattriniego. Niezależnie od tego, kiedy powstał, zawiera wersję opery, jaką kompozytor uznał w 1857 roku za ostateczną. Wątpliwości nasuwają się jedynie z powodu tańców góralskich, które wedle listu powinny być zawarte w rękopisie, a nie ma ich tam. W dodatku z listu do Matuszyńskiego wiemy, że nowe tańce góralskie skomponował Moniuszko jesienią 1857. Kwestię tę pozostawiam otwartą. Rękopis wileński może jednak okazać się znacznie cenniejszym odkryciem, jeśli zgodzimy się z tezą Rudzińskiego, że wszystkie - wymienione w liście do Quattriniego - zmiany zostały wprowadzone w jednym czasie, około roku 1854. W takim wypadku z dużym prawdopodobieństwem możemy stwierdzić, że rękopis wileński, który stanowi podstawę rękopisu WTM 627/M, powstał przy okazji premiery scenicznej Halki w Wilnie w 1854 roku i zawiera drugą wersję opery - wileńską sceniczną, do dziś znaną jedynie z opisów.

***

1 Pełny wywód wraz z wnioskami z analizy zostanie opublikowany w "Res Facta Nova" w końcu 2010 roku.

2 Za tę informację, jak i szereg innych życzliwie mi udzielonych podczas badań składam Panu Andrzejowi Spózowi serdeczne podziękowania.

3 Andrzej Spóz twierdzi, że Moniuszko zawsze najpierw robił wyciąg fortepianowy z nadpisanymi głosami wokalnymi, potem instrumentował (powstawała wtedy partytura bez głosów wokalnych), następnie kopista przepisywał nuty wszystkiego i dopiero wtedy kompozytor wpisywał tekst. We wszystkich operach tekst jest wpisany jego ręką.

4 Analizy porównawczej obu wersji dokonałam na podstawie wydania krytycznego poznańskiego rękopisu: Stanisław Moniuszko Halka. Opera we dwóch aktach. Libretto Włodzimierza Wolskiego. Wyciąg fortepianowy, Kraków 1985, Polskie Wydawnictwo Muzyczne.

5 "Ruch Muzyczny" nr 8/1857 (22 V). Cyt. za: W. Rudziński Stanisław Moniuszko: studia i materiały, część /, Kraków, 1955, s. 354.

6S. Moniuszko Listy zebrane, przygotował do druku W. Rudziński przy współpracy M. Stokowskiej, Kraków 1969, s. 255.

7 Ibidem, s. 257.

8 Por. W. Rudziński Stanisław Moniuszko..., s. 161; W.[acław] P.fprzybylski], Pierwsze przedstawienie "Halki", w: "Gazeta Warszawska" nr 82/1854 (15 III), s. 2-3.

* Por. W. Rudziński Stanisław Moniuszko..., s. 355; E. Nowaczyk Wstęp w: S. Moniuszko Halka. Opera we dwóch aktach. Libretto Włodzimierza Wolskiego. Wyciąg fortepianowy, Kraków 1985, s. XII.

10W. Rudziński Stanisław Moniuszko..., s. 356.

"Ibidem, s. 366.

12 S. Moniuszko Listy..., s. 270.

13 Biblioteka WTM, bez sygnatury; podobne dary Biblioteka WTM otrzymała jeszcze w roku 1899 i 1901.

Na zdjęciu: plakat do "Halki" w Operze Bałtyckiej, 2010 r.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji